Dzień dobry,
Grudzień planowałam trochę inaczej, ale jak wiadomo od dawna... plany planami, a życie życiem. Niestety już wiem, że nie zdążę z recenzjami wszystkich świątecznych książek, jakie zaplanowałam na ten rok, ale mam cichą nadzieję, że uda mi się przygotować, chociaż kilka z nich. Pracuję w tym miesiącu dosłownie na dwa etaty, udało mi się złapać dodatkowe zajęcie, a że kasa się przyda... bo wesele tuż tuż, to korzystam. Nie przedłużając już jednak zbędnym gadaniem, przejdźmy do kolejnej powieści z wątkiem świątecznym, czyli "Piernik z wróżbą" Sandry Podleskiej. Jeśli chcecie dowiedzieć się coś więcej na jej temat, to zapraszam na dalszą część wpisu.