Dzień dobry,
Niestety pandemia trwa i raczej na szybką poprawę się nie zanosi, co chwilę jakieś nowe obostrzenia. Przedszkola co prawda niby funkcjonują normalnie, jednak po ostatniej przymusowej kwarantannie, ze względu na zakażenie jednego z pracowników placówki, postanowiłam zostawić synka w domu. Mogę sobie na to pozwolić, bo aktualnie nie pracuje, więc to nie jest jakiś wielki problem. Muszę jednak sobie te dni jakoś zaplanować, tak aby dziecko się nie nudziło. Z pomocą przychodzą nam magazyny i książeczki z Media Service Zawada. Dzisiaj mam dla Was kilka propozycji z postaciami bajki Psi Patrol, więc jeśli jesteście ciekawi, to zapraszam na dalszą część wpisu.
Na pierwszy ogień poszły u nas zabawy z naklejkami, synek od razu zabrał je do swojego stolika i miałam problem, żeby zabrać je do zdjęcia. Są to magazyny, w których znajdziemy różnego rodzaju zadania, spokojnie poradzi z nimi sobie 4 czy 5-latek. Między innymi są w nich labirynty, różnice, gry, łamigłówki, kolorowanki, a także to, co dzieci lubią najbardziej... czyli naklejki. Niektóre z nich należy wykorzystać w zadaniach, a inne są na użytek własny. Zabawy z naklejkami rozwijają spostrzegawczość, pomagają ćwiczyć rączkę, a przy okazji uczą przez zabawę z ulubionymi, bajkowymi bohaterami.
Jak wiecie, kocham książki i tą miłością staram się także zarazić mojego syna. Co prawda nie potrafi on jeszcze czytać, ale to nie szkodzi, bo przecież na razie mogę robić to za niego. Lubię te momenty, kiedy siadamy na kanapie i zabieramy się za lekturę, zawsze po jej zakończeniu zadaję pytania, tak aby sprawdzić, ile synek z niej zapamiętał.
Dla młodszych dzieci polecić mogę Jedzie Psi Patrol, jest to krótka książka z zagadkami, jak nazywa się dany piesek. Rodzic czyta tekst, a maluch w tym czasie może poprzesuwać obrazek tak, aby ukazało się imię bohatera, o którym mowa. Jeśli szukacie trochę dłużej lektury, to polecam książkę: Chase zaprasza: - Pieski ratują pingwiny. Jest to bajeczka oczywiście o jednej z przygód Psiego Patrolu. W środku jest sporo kolorowych ilustracji, a test jest przejrzysty, więc starsze dzieci mogą próbować czytać samodzielnie. Do książeczki dołączona jest także oryginalna figurka pieska, którą można później wykorzystać podczas zabawy.
Ostatnią propozycją na dziś jest książka A jak akcja, czyli nauka pisania liter. Składa się ona z grubych stron, na których wykropkowane zostały litery, ale i nie tylko, bo znajdziemy tam także różne, ciekawe zadania. Książka jest wielokrotnego użytku, ponieważ zawiera zmywalny pisak, który można zetrzeć np. chusteczką, czy ręcznikiem papierowym.
Powyższe propozycje możecie kupić na:
Pomysły na fajne prezenty dla młodzika chętnie podchwytuję, z pewnością ucieszy się, lubi tych bohaterów. :)
OdpowiedzUsuńteraz obecnie dzieciaki mają na to szał:D
OdpowiedzUsuńZabawy z naklejkami to chyba najwieksza frajda dla dzieci :D Moja siostrzenica i siostrzeniec są od jakiegoś czasu ogromnymi fanami psiego patrolu. Mysle ze byliby zadowoleni z takich ksiazeczek :)
OdpowiedzUsuńMój synek coraz bardziej lubi tą bajkę :)
OdpowiedzUsuńKiedyś kupowałam wszystkie magazyny, książeczki itp. z tej serii :D. Teraz piłka nożna i Fifa :P
OdpowiedzUsuńDzieci uwielbiają Psi Patrol. Wszelkie zabawki, książeczki czy gry, to dla nich istna frajda z tymi postaciami.
OdpowiedzUsuńDla fanów tej produkcji powyższe pozycje na pewno wydadzą się interesujące.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Moja córka ostatnio uwielbia tego typu książeczki i kupujemy je regularnie. Bez różnicy jakich bohaterów znajdzie w środku, po prostu lubi się uczyć i wykonywać zadania.
OdpowiedzUsuńU nas psi patrol to coś bez czego nie mamy dnia. Albo zabawki, albo maskotki a jak nie to bajka i książki. Mój synek oszalał :)
OdpowiedzUsuńmoje dzieciaki totalnie by oszalały jakby miały takie gazetki, chociaż bum na psi patrol trochę minął to i tak by się cieszyły :-)
OdpowiedzUsuńNo niestety póki co wygląda na to ze będzie tylko gorzej ehh
OdpowiedzUsuńŚwietne gazetki dla najmłodszych
Psi patrol jest teraz bardzo na czasie :)
OdpowiedzUsuńMój synek lubi Psi Patrol,ciuchcię Tomka, strażaka Sama i Pepę. Muszę mu zamówić takie książeczki i gazetki.
OdpowiedzUsuńEtap z Psim Patrolem mamy już dawno za sobą.
OdpowiedzUsuńGdybym pokazała Psi patrol siostrzenicy ona byłaby mega szczęśliwa, uwielbia tą bajkę :)
OdpowiedzUsuńMoje dzieci uwielbiają te pieski z bajki Psi Patrol. Spotykają je często właśnie w takich książeczka które bardzo lubią.
OdpowiedzUsuńuwielbiamy :)
OdpowiedzUsuńNie wiem co te pieski mają w sobie, ze kochają je chyba wszystkie dzieci. I u nas był na nie szał, ale ze dziewczyny już duże, to teraz wolą "doroślejsze" ;) bajki.
OdpowiedzUsuńMojej koleżanki syn uwielbia psi patrol a więc i takie gazetki byłyby dla niego super.
OdpowiedzUsuńMoja córka także w domu, jest przeziębiena i ciągle muszę wymyślać jej zabawy. Psi Patrol bardzo lubi i te gazetki napewno by się jej spodobały
OdpowiedzUsuńTakie książeczki to mega sprawa dla małych dzieci. Mogą posiedzieć i się czymś zająć, a nie ciągle oglądać bajki na komputerze czy telewizorze.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolony że wpadłem na ten blog. Na pewno na ten blog wrócę w przyszłości.
OdpowiedzUsuńMoje dzieci uwielbiają tę bajkę, a ja mam jej szczerze serdecznie dość :) Zauważyłam, że wielu rodziców ma podobnie. Każdy odcinek widziałam chyba kilkanaście razy. Bardzo fajna ta książeczka wspomagająca naukę czytania - myślę, że mój 4-latek powoli może ćwiczyć rączkę, ale jednak trudno jest go skłonić do tego, aby skupił się dłużej niż kilka minut. Albumy z naklejkami mamy, więc mogę polecić :) Oczywiście część nalepek wylądowała na meblach lub drzwiach, ale miłośnicy Psiego Patrolu z pewnością będą zachwyceni.
OdpowiedzUsuń