Pisaliście listy do Świętego Mikołaja jako dziecko? Ja pamiętam, jakby to było wczoraj, początkowo był to rysunek, później w zerówce próby pisania. Nie mogłam tylko zrozumieć, dlaczego mama nie chciała mnie zabrać nigdy na pocztę, żebym mogła razem z nią wysłać list. Za każdym razem mówiła, że zrobi to przy okazji i nie będzie mnie ciągnęła specjalnie do miasta. Wiadomo, po czasie wyszło co i jak, nie pamiętam jednak już kiedy i w jaki sposób dowiedziałam się prawdy. Teraz taki list przygotowuję ze swoim synkiem i ma z tego taką samą frajdę jak ja kilkanaście lat temu.
Ale kto powiedział, że listy do Świętego Mikołaja mogą pisać tylko dzieci? Ja postanowiłam w tym roku przygotować go w formie elektronicznej, żeby się gdzieś nie zaplątał na poczcie, bo wiecie tam to różnie bywa.
Co prawda już jest po Mikołajkach, ale u nas w rodzinie jest taki zwyczaj, że prezenty znajdujemy pod choinką. Oczywiście wyjątkiem są dzieci, które szukają ich zarówno 6 grudnia w butach jak i 24 grudnia pod świątecznym drzewkiem.
Uwielbiam prezenty, które są praktyczne, a nie lubię wszelkiego rodzaju figurek, świeczników, które aby stoją i przyciągają kurz. Nie lubię też otrzymywać perfum, ciężko mi dogodzić z zapachem, no chyba że sama go sobie upatrzę i zasugeruje osobie, która zamierza mi coś sprezentować który mi się podoba.
No ale dobra, przejdźmy do tego co chciałabym w tym roku znaleźć pod choinką albo ewentualnie kupić sobie w najbliższym czasie.
Ostatnio polubiłam robienie manicure hybrydowego nie tylko sobie, ale również znajomym i rodzinie, dlatego byłoby dobrze powiększyć kolekcje lakierów hybrydowych o nowe kolory. Najlepiej sprawdzają się u mnie te z Semilaca oraz Eveline, ale chętnie wypróbowałabym również inne marki. Jak już przy paznokciach jesteśmy to po nowym roku planuję wybrać się na jakiś profesjonalny kurs w tym kierunku, może Święty Mikołaj rozejrzałby się za czymś takim?
Kolejnym kosmetykiem, a właściwie (o dziwo) już ostatnim jest Peeling kwasowy AHA 30% + BHA 2% z The Ordinary. Sporo się o nim naczytałam na blogach i stwierdziłam, że koniecznie muszę go wypróbować. Jeśli nie znajdę go pod choinką, a raczej na pewno go tam nie znajdę, to będzie to mój pierwszy kosmetyczny zakup w przyszłym roku.
W zeszłym miesiącu zdałam sobie sprawę, że przydałyby mi się nowe pędzle, przeglądałam internet i w oko wpadł mi Złoty set pędzli z Glam Shop. Niestety jest to edycja limitowana i nie wiadomo, czy nie zniknie zaraz ze sklepu. Jeszcze nie miałam okazji używać żadnych pędzli ani kosmetyków Hani, ale myślę że to się zmieni w najbliższym czasie. Chętnie sprawdzę, czy są one faktycznie takie super jak zapewnia w swoich filmach.
Torebka worek Baggage Dżungla rzuciła mi się w oko jakiś czas temu. Wyskoczyła mi gdzieś reklama z nią w roli głównej i doszłam do wniosku, że jest to torebka idealna dla mnie. Mieści ona format A4, więc sprawdzi się zarówno do pracy jak i na zajęcia, a tropikalny motyw urozmaici zimowe stylizacje. Nawet już kilka razy planowałam ją zamówić, ale pomyślałam, że może poproszę o nią Świętego Mikołaja.
Świeczki w okresie jesienno-zimowym to u mnie podstawa, nie może ich zabraknąć. Marzy mi się wreszcie duża świeca Yankee Candle, najlepiej Mango Peach Salsa. Znam ten zapach, miałam wosk i miło wspominam. Jest to aromat, który w wyobraźni przenieść się do ciepłego miejsca na ziemi, pomimo tego, że za oknem mróz.
Kolejne moje marzenie do którego spełnienia się zabieram od roku jest ekspres do kawy na kapsułki. Wiadomo jednak jak to jest, zawsze są pilniejsze wydatki. Mam nadzieję jednak, że jak nie w tym roku to może w kolejnym uda się je spełnić.
I ostatnia rzecz, którą postanowiłam umieścić w tej chciejliście jest zegarek z różowego złota. Zależy mi na prostej, bez udziwnień tarczy. Wiadomo, w dzisiejszych czasach i tak zazwyczaj godzinę sprawdzamy na komórce, jednak zegarek to zawsze elegancki dodatek do stylizacji.
A Wy co chcielibyście w tym roku znaleźć pod choinką?
Bardzo przyjemna lista, życzę dużo prezentów :) Też chcę wypróbować ten peeling :)
OdpowiedzUsuńTakie prosty ekspres to zbawienie :D
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze kupuję sobie,co chcę, bez wyjątków,więc nie wiem,co w takim razie znajdę pod choinką :D
OdpowiedzUsuńSuper ta torebka worek :)
OdpowiedzUsuńJa tez nie lubie tych tzn zbieraczy kurzu :p mi by sie przydał nowy zegarek pod choinka :D
OdpowiedzUsuńJa nie pogardzę w tym roku nową biżuterią, już dałam znać Mikołajowi
OdpowiedzUsuńJa już zapowiedziałam, że w tym roku nie chcę prezentów. W zeszłym dostałam nowy aparat, więc mi to wystarczy na kilka lat :)
OdpowiedzUsuńJa już dostałam prezent, także pod choinką prezenty znajdą jedynie dzieci.
OdpowiedzUsuńEkspres do kawy też bym chciała, też od dłuższego czasu. Trzymam kciuki, żeby wszystkie rzeczy z listy życzeń szybko do Ciebie trafiły :)
OdpowiedzUsuńja aktualnie niczego nie potrzebuję :D
OdpowiedzUsuńJako dziecko bardzo lubiłam pisać listy do Świętego Mikołaja :D Czekałam na ten czas bardzo niecierpliwie.
OdpowiedzUsuńNa stronie Tassimo jest świetna promocja na ekspresy kapsułkowe - za 269 zł można dostać ekspres i 12 paczek kapsułek, przez co ekspres wychodzi gratis ;) Sama mam swój już chyba ponad 5 lat i uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńoridinary mnie ciekawi:P
OdpowiedzUsuńA mikołaj ma worek... :) kurde jak ja się cieszę, że na mojej jest tylko wygrana w totka
OdpowiedzUsuńJa w sumie nie mam jakiś sprecyzowanych zachcianek obecnie :). Peeling Ordinary z przyjemnością bym poznała :P
OdpowiedzUsuńNie pogardziłabym ekspresem do kawy na kapsułki.
OdpowiedzUsuńU mnie tylko dwie rzeczy, ekspres do kawy ( ale taki duży jak mają w kawiarniach ) i nowy laptop ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki The Ordinary też bardzo mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma tradycji prezentów na gwiazdkę, te zawsze przynosił mikołaj i tak jest do dziś.
OdpowiedzUsuńOo taki zegarek również by mi się przydał, bo moje niestety się zepsuły.. :(
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci by Twoje marzenia się spełniły. U mnie jest lista książkowa. Mam nadzieję, że wszystkie książki z listy dostanę.
OdpowiedzUsuńTorebka bardzo mi się podoba, sądzę, że taki prezent byłby dla mnie interesujacy.
OdpowiedzUsuńNiezła lista prezentów. Ja wolę trochę inne prezenty - głównie jakieś artystyczne przybory.
OdpowiedzUsuńEkspres do kawy i krwawy peeling chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńDokładnie takie same pędzle mi się marzą <3
OdpowiedzUsuńa ja dostałam super szlafrok od tego producenta https://flhf.com.pl/asortyment/szlafroki/ - wspaniały prezent pod Choinkę :)
OdpowiedzUsuńoraz wiele słodyczy i voucher do SPA