Dzień dobry,
Zima nie odpuszcza. Wczoraj zastanawiałam się, kiedy ostatnio w południowej Wielkopolsce spadło tyle śniegu i doszłam do wniosku, że było to chyba dziesięć lat temu. Nie powiem, przez okno ładnie to wygląda, ale jak już trzeba gdzieś wyjść, to zaczyna się problem. No ale dobra, nie przedłużając, przejdźmy do tematu wpisu, czyli słów kilka na temat książki Lisy Gardner pod tytułem "Powiem tylko raz". Jeśli jesteście ciekawi, co o niej sądzę, to zapraszam na dalszą część wpisu.
Tytuł: Powiem tylko raz
Autor: Lisa Garden
Wydawnictwo: Albatros
Oprawa: miękka
Ilość stron: 448
Data premiery: 14.10.2020
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Trzy kobiety: policjantka, domniemana morderczyni i dawna ofiara, która teraz pomaga ścigać oprawców.
Dwie traumatyczne historie, które łączą się, kiedy w pewnym domu zostają znalezione zwłoki.
I rodzinny sekret, skryty głęboko pod warstwami półprawd i kłamstw.
Przed szesnastoma laty Evie Carter przyznała się do przypadkowego zastrzelenia ojca. Teraz policja zastaje ją nad ciałem męża. Z pistoletem w dłoni. I zadaje pytanie, czy podobny wypadek może zdarzyć się tej samej osobie dwa razy…
Zdjęcie zastrzelonego męża Evie obiega media. Wtedy rozpoznaje go pewna kobieta, Flora – ale nie widzi w nim ofiary, lecz jednego z oprawców, którzy bezpowrotnie zniszczyli jej życie. Aby odkryć prawdę musi przypomnieć sobie wszystkie szczegóły swojego porwania, wszystko, o czym przez lata chciała zapomnieć. Wraz z policjantką D.D. Warren i agentką FBI Kimberly Quincy będą musiały odkryć, co tak naprawdę wydarzyło się za zamkniętymi drzwiami…
Trzy bohaterki, dwa morderstwa, sekrety rodzinne i traumatyczne wydarzenia to mieszanka, która sprawiła, że nie mogłam się oderwać od tej książki.
Evie Carter szesnaście lat temu przyznała się do zastrzelenia swojego ojca, wybitnego profesora matematyki, wykładowcy na Harvardzie. Policja uznała to za nieszczęśliwy wypadek i uniewinniła dziewczynę. Po wielu latach koszmar powraca, Evie wraca do domu, gdzie znajduje zastrzelonego męża, nie myśląc zbyt długo łapie broń i strzela do laptopa. Po przyjeździe służb policjanci zastają kobietę z pistoletem w dłoni, dlatego staje się ona główną podejrzaną. Ale czy naprawdę byłaby w stanie zastrzelić męża?
Detektyw D.D. Warren zajmuje się sprawą zabójstwa męża Evie Carter, jak się okazuje, prowadziła ona również śledztwo w sprawie profesora matematyki. Po zebraniu dowodów i zeznań coś jej się nie zgadza, mimo wszystko nie poddaje się i chcę odkryć prawdę.
Ostatnią kobietą jest Flora. Przed 6 latami została ona uwolniona z rąk prześladowcy i gwałciciela, który przetrzymywał ją ponad rok. Jest ona informatorką detektyw Warren. W telewizji poznaje męża Evie, jak się okazuje, spotkała go w pewnym barze, gdzie była ze swoim oprawcą, jednak tam przedstawiał się za kogoś innego.
Kto naprawdę zabił ojca i męża Evie? Czy te morderstwa są ze sobą jakoś połączone? Jakie tajemnice miał przed Evie jej mąż?
Wydarzenia w książce przedstawione są okiem trzech kobiet: Evie, detektyw Warren oraz Flory, dzięki czemu możemy poznać ich myśli, uczucia. Fabuła jest bardzo ciekawa, co jakiś czas ujawniane są nowe tajemnice z przeszłości Evie, jej męża, a także ojca. W książce znajdziemy także wątek Flory wracającej myślami do czasu, kiedy była ona przetrzymywana przez swojego oprawce i opowiada, co się tam działo. Autorka stopniowo zapoznaje nas z kolejnymi wydarzeniami i trzyma nas w napięciu właściwie do samego końca. Tak, jak już wspomniałam wcześniej, podczas czytania ciężko było mi się oderwać od książki, byłam ciekawa, kto naprawdę zabił. Oczywiście, jak zawsze, miałam swoje typy, jednak zakończenie pokazało mi, że bardzo się myliłam. "Powiem tylko raz" to świetny thriller z wątkami kryminalnymi, który naprawdę warto przeczytać. Jest to już dziesiąty tom z cyklu o detektyw D.D. Waren, jednak nieznajomość poprzednich wcale nie będzie przeszkadzało w czytaniu. Podejrzewam, że za jakiś czas postaram się nadrobić wcześniejsze tomy.
Myślę, że byłabym zadowolona z lektury tej książki. Niestety nie miałam okazji poznać twórczości autorki, ale przyznam, że chętnie to zmienię.
OdpowiedzUsuńCzytałam niedawno tę książkę, całkiem fajny:) nawet nie wiedziałam że to 10 tom serii:D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu thrillery!
OdpowiedzUsuńTa książka czeka już na mnie w mojej biblioteczce. ��
OdpowiedzUsuńZ chęcią się zapoznam bliżej z tą pozycją. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko sięgam po książki tego wydawnictwa. Zaciekawiłaś mnie i muszę sobie ją zamówić.
OdpowiedzUsuńSama nie przepadam za kryminałami, ale mój tata czytał i pamiętam, że po tej książce miał książkowego kaca :)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję się z nią zapoznać i byłam bardzo zadowolona z lektury.
OdpowiedzUsuńLubię tego typu historie. Wiem, że książki nie ocenia się po okładce, ale ta zachęca mnie do lektury ;)
OdpowiedzUsuńNie mój gatunek
OdpowiedzUsuńcałkiem nie mój klimat :D
OdpowiedzUsuńOdpowiadają mi zmiksowane gatunki literackie w jednej powieści, zwłaszcza łączące najlepsze elementy z kryminału, thrillera i sensacji, bazujące na złożonej i zagmatwanej fabule, gdzie nic nie jest takie, jakie wydaje się na pierwszy rzut oka. :)
OdpowiedzUsuńnie znam tego tytułu, ale lubię tego typu gatunek książki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Lubię książki tej autorki, więc i na tę się skuszę.
OdpowiedzUsuńTen tytuł jeszcze przede mną, ale już czeka na stosiku do przeczytania. Mam nadzieję, że mnie wciągnie :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej książki tej autorki, ale mam w planach poznać jej twórczość. Tylko kompletnie nie wiem kiedy :d
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki, ale w mojej bibliotece to jedna z top pisarek, więc na pewno zapoznam się z jej twórczością ;)
OdpowiedzUsuńbab bardzo mieszane uczucia, co do takich długich serii, niby można je czytać oddzielnie, ale jak już się zacznie to ciężko pominąć któryś tom ;-)
OdpowiedzUsuńWłaściwie to zaczytuję się w thrillerach z wątkiem kryminalnym i kryminałach. bardzo lubię ten dreszczyk emocji kiedy sama typuję kto zabił. Chyba polubiłabym tą książkę, choć nie znam autorki.
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się na prawdę ciekawa i zdecydowanie w moim stylu. Jakoś wcześniej na nią nie natrafiłam.
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuń