Markę Dove zna każdy doskonale, ich produkty na rynku są od dawna i podejrzewam, że każdy z Was miał chociażby jeden ich kosmetyk. Ja kiedyś bardzo często sięgałam po żele pod prysznic, lubię też balsamy oraz serię dla dzieci. Do produktów do włosów podchodziłam dość sceptycznie, obawiałam się czy moja skóra głowy dobrze na nie zareaguje, czy włosy nie będą obciążone. Postanowiłam jednak się przekonać i zabrałam się za testy szamponu do włosów suchych i zniszczonych Nourishing Oil Care. Jak się sprawdził? O tym przeczytacie w dalszej części.
Szampon otrzymujemy w buteleczce lekko zwężanej ku górze wykonanej z kremowego plastiku. Zamknięcie typu flip-top bez problemu się otwiera, nawet przy długich paznokciach, a średniej wielkości otwór ułatwia wydobywanie zawartości. Kosmetyk występuje w dwóch pojemnościach, a dokładnie 250 ml oraz 400 ml, ja posiadam tą pierwszą. Na tylnej części butelki umieszczona jest etykieta składająca się z dwóch stron na której można znaleźć informacje na temat produktu, sposób użycia, oraz skład. Szata graficzna skromna, prosta, bez żadnych udziwnień. Mi się podoba, chociaż trzeba przyznać, że nie wyróżnia się jakoś szczególnie ze sklepowej półki.
Konsystencja szamponu jest kremowa, niezbyt gęsta. Zapach przyjemny, jakby lekko kwiatowy. W opakowaniu jest on dość mocny, jednak w kontakcie z wodą staje się delikatniejszy. Aromat unosi się w łazience podczas mycia i jakiś czas po nim, na włosach się nie utrzymuje.
Szampon w kontakcie z wodą bardzo dobrze się pieni, wystarczy niewielka ilość na jedno użycie. Piana bez problemu wypłukuje się z włosów. Produkt bardzo dobrze oczyszcza pasma zarówno z wszelkiego rodzaju zabrudzeń jak i z kosmetyków do stylizacji. Włosy są pięknie odbite od nasady, można je łatwo rozczesać nawet bez użycia odżywki czy maski, chociaż ja i tak zawsze je nakładam. Kosmyki zachowują świeżość standardowo u mnie czyli przez 2-3 dni, potem wymagają ponownego umycia. Szampon nie podrażnił mojej skóry głowy, ani nie wywołał łupieżu.
Nie jestem bardzo wymagająca jeśli chodzi o tego typu produkty, ale muszę przyznać że ten jest bardzo dobry, spełnia wszystkie moje oczekiwania i jestem skłonna do niego kiedyś wrócić.
Szampon jest bardzo wydajny, tak jak wspomniałam już wcześniej, wystarczy niewielka ilość na umycie moich długich włosów. Nie jestem wstanie określić jednak na ile dokładnie mi wystarczył, ponieważ co jakiś czas sięgałam też po inne szampony, a także widziałam że podbierała mi go mama. Jeśli chodzi o cenę to za opakowanie 250 ml trzeba zapłacić około 12 zł, a za 400 ml 16-17 zł, często można je jednak spotkać w promocji.
Lubicie kosmetyki Dove? Znacie ich szampony?
Przekonałem się do żeli Dove przepięknie pachną i są delikatne :)
OdpowiedzUsuńJa lubię produkty marki Dove. Moim zdaniem są warte zakupu ;)
OdpowiedzUsuńSzamponu z Dove nie miałam. Jakiś czas temu miałam żel i chyba mydełko w kostce. Ten szampon mógłby się u mnie sprawdzić, bo mam trochę suche włosy po rozjaśnianiu, ale nie jestem pewna, bo szampony o kremowej konsystencji obciążają moje włosy.
OdpowiedzUsuńZ Dove lubię żele. Z kilku produktów do włosów nie byłam za bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńZ Dove jedynie lubię żele do mycia, szampony ani odżywki się u mnie nie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńLubię ich kosmetyki, a najbardziej żele pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam szampon Dove, dosyć długi czas go używałam :)
OdpowiedzUsuńLubie produkty Dove. Teraz będę miała keratynowe prostowanie włosów, więc go nie kupię, bo zawiera SLSy ale dla osób, które nie robią sobie tego zabiegu na pewno będzie super! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńJa już dawno nie miałam szamponu do włosów tej marki :)
OdpowiedzUsuńDawno już nie miałam ich szamponu, ostatnio testuję bardziej naturalne :P
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś produkty do pielęgnacji włosów od Dove, ale teraz wybieram inne marki.
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon jakoś nie powalił mnie na nogi.
OdpowiedzUsuńMarka Dove to chyba najlepiej znana mi marka. Jak byłam dzieckiem to w domu były przeważnie wlasnie kosmetyki Dove :)
OdpowiedzUsuńOd Dove uwielbiam żele pod prysznic :) Są mega kremowe i super pachnące. Szczerze powiem, że czasami zapomni mi się nałożyć balsamu a skóra nadal wydaje się być nawilżona :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon, szału nie robił, ale nie był zły.. ;)
OdpowiedzUsuńjakoś z dove nie umiemy się polubić
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam ich szamponu, ale cudów nie było. Za to kocham nad życie ich ogórkowy żel pod prysznic.
OdpowiedzUsuń