Dzień dobry,
No to mamy wrzesień, rok szkolny czas zacząć. Mój synek już w przedszkolu, chociaż mówiąc szczerze, to jestem przerażona tymi wszystkimi procedurami i zasadami. Mam tylko nadzieję, że się nie zniechęci i będzie chętnie chodził.
Przejdźmy jednak do tematu wpisu, czyli intensywnie nawilżającej maski do rąk i paznokci z VisPlantis. Jeśli chcecie dowiedzieć się coś więcej na temat tego kosmetyku, to zapraszam na dalszą część wpisu.
Maska umieszczona jest w butelce o pojemności 135 ml wykonanej z białego plastiku. Opakowanie wyposażone jest w pompkę, to rozwiązanie jest dobre na początku, jednak niestety im produktu mniej, tym gorzej go wydobyć. Ja już od jakiegoś czasu muszę odkręcać butelkę i wygrzebywać kosmetyk ze środka. W tym przypadku wolałabym, żeby produkt był umieszczony po prostu w tubce, ewentualnie w słoiczku. Szata graficzna prosta, ale ładna, nie wyróżnia się jakoś szczególnie. Na etykiecie znajdziemy informacje na temat działania kremu, sposób użycia, a także skład.
Konsystencja kremowa, nie jest ani za gęsta, ani za rzadka. Zapach przyjemny, taki świeży, lekko kwiatowy. Aromat utrzymuje się jeszcze jakiś czas po aplikacji, jednak nie jest uciążliwy.
Maskę najczęściej stosuję na noc, na dłonie aplikuję grubszą warstwę kosmetyku i kładę się spać. Można oczywiście dodatkowo założyć rękawiczki bawełniane dla wzmocnienia efektu. Produkt bardzo dobrze nawilża dłonie, przy regularnym stosowaniu są one wygładzone i zregenerowane. Po maskę czasem sięgam także w ciągu dnia, niewielką jej ilość rozprowadzam na skórze. Pozostawia taki delikatny, ochronny film, jednak nie jest on tłusty, spokojnie można po chwili wrócić do codziennych obowiązków. Kosmetyk wypróbowałam również w pielęgnacji stóp i tutaj również byłam zadowolona z działania. Poradził sobie z moimi wymagającymi piętami, dobrze je nawilża i wygładza. Z maski jestem naprawdę zadowolona, chętnie po nią sięgam, jednak producent mógłby pomyśleć o wygodniejszej formie opakowania.
Koszt maseczki to około 12-13 zł, moim zdaniem za taką cenę warto ją wypróbować, tym bardziej że sprawdza się zarówno do dłoni, jak i stóp. Dostępna jest w sklepach internetowych, a także w drogeriach stacjonarnych.
Stosujecie regularnie krem do rąk? Macie swojego ulubieńca?
***
Pozycjonowanie stron dla wielu osób to czarna magia, dlatego najlepiej to zadanie powierzyć specjalistom. Agencja ESEO proponuje strategie dopasowane indywidualnie dla potrzeb każdego klienta. Wykonywane przez nich pozycjonowanie stron, a także kampanie Google Ads są skuteczne. Zespół ESEO jest efektywny w działaniu, a przy tym gra fair, czyli szanuje czas i budżet innych.
Lubę ślimak i mocznik :D
OdpowiedzUsuńFajna, nie miałam jej :)
OdpowiedzUsuńJa powiem szczerze, że regularnie nie stosuje, a powinnam. Produkt wygląda ciekawie, szczególnie pomoże w dzisiejszych czasach :) Cenowo wygląda dobrze i kusi.
OdpowiedzUsuńNie miałam tej maski :) Ale o nawilżaniu dłoni pamiętam!
OdpowiedzUsuńIgor na pewno poradzi sobie w przedszkolu! <3 Maski nie znam, ale lubię kosmetyki z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki tej marki poznałam dzięki ShinyBox i wszystkie które do tej pory stosowałam - sprawdziły się. Tej maski do rąk nie znam, ale chętnie się na nią skuszę, bo przez te mycie rąk i stosowanie płynów do dezynfekcji są mega suche.
OdpowiedzUsuńCiekawy ten produkt. Takiego jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, ze jest opakowanie z pompka :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tej maski, ale bardzo lubię kosmetyki ze śluzem ślimaka, więc na pewno ją wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczynam sezon na prace ziemne w ogrodzie, więc taka maska będzie dla mnie i moich spracowanych dłoni wybawieniem. A i zimniejszy wiatr czyni spustoszenie na skórze rąk jak jeżdżę rowerem.
OdpowiedzUsuńSuper, że ma opakowanie z pompką :)
OdpowiedzUsuńU mnie mazidła do rąk i regularność niestet nie idą w parze.... ale staram się co różnie mi wychodzi;)
OdpowiedzUsuńU mnie wszelkiego rodzaju kosmetyki do pielęgnacji rąk są w cenie. Nie używałam nic tej marki, ale mam podobny produkt od Ava Laboratorium i bardzo sobie go chwalę.
OdpowiedzUsuńMam tą maseczkę i jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie opakowania kremów do rąk. Co do tego kosmetyku jeszcze nie stosowałam go.
OdpowiedzUsuńogólnie nie lubię smarować sobie rąk, ponieważ zawsze są mi zaraz potrzebne, ale moja córka byłaby zachwycona taką maską do rąk ;-)
OdpowiedzUsuńMaska na ręce. To dla mnie nowości. Tym bardziej że nie stosuje maski na swoje ręce.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o masce do rąk, jestem zaskoczona, mówiąc szczerze. Pierwszy raz spotkałam się z takim produktem, chyba się skusze
OdpowiedzUsuńZupełna nowość.
OdpowiedzUsuń