Dzień dobry,
Wiele razy wspominałam, że jestem fanką kryminałów i thrillerów, jednak między nimi lubię sięgać po poruszające książki dla kobiet, w których znaleźć można wątki miłosne, wielkie rozterki i prawdziwe ludzkie emocje. Jakiś czas temu przeglądając księgarnię internetową taniaksiazka.pl, natrafiłam na książkę Anny Langner pod tytułem "Napraw mnie" i doszłam do wniosku, że będzie to świetny przerywnik między cięższymi lekturami, ale czy na pewno? Tego dowiecie się już z dalszej części wpisu.
Tytuł: Napraw mnie
Autor: Anna Langner
Wydawnictwo: Kobiece
Oprawa: miękka
Ilość stron: 368
Data premiery: 12.08.2020
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Sposób na złamane serce? Nowe wyzwania i cele w życiu! Co jeśli jednak echo przeszłości powraca w najmniej oczekiwanym momencie i miejscu?
Odpowiedź na powyższe pytanie znajdziesz w niezwykłej powieści "Napraw mnie", kolejnej części serii "Zniszcz mnie", autorstwa bestsellerowej pisarki, Anny Langer.
Amy to młoda dziewczyna która leczy złamane serce oglądaniem filmów i ulubionymi żelkami. Ciężka relacja, która przyczyniła się do jej załamania, ma jednak odejść w zapomnienie, kiedy na horyzoncie pojawia się perspektywa nowej pracy w agencji reklamowej. Dla załamanej dziewczyny to jedyna możliwość odbicia się od dna i wyjścia z depresji po rozstaniu. Nowe zajęcie i perspektywy rozwoju dają dziewczynie nadzieję na pozbieranie się po ciężkim rozstaniu i rozpoczęcie wszystkiego od nowa.
Sytuacja diametralnie się jednak zmienia gdy okazuje się, że w agencji reklamowej, do której dołączyła, pracuje przystojny, niezwykle uzdolniony programista, z tatuażami i złowrogim spojrzeniem… Drogi Amy i Baryy’ego po raz kolejny się krzyżują, wspomnienia natychmiast wracają, a sytuacja robi się napięta – czy ten zbieg okoliczności pozwoli im odnowić relację? Czy jednak wrogie im osoby nie przeszkodzą im w odbudowaniu zaufania?
Anna Langner w książce ”Napraw mnie” skupia się nie tylko na wątku miłosnym, ale przede wszystkim ukazuje niezwykłe zrządzenie losu dwojga ludzi, którzy mimo bolesnego zerwania po raz kolejny otrzymują szansę od losu na powrót do siebie. Niekwestionowane powiązanie dusz i magnetyczne przyciąganie sprawia, że nie są w stanie oprzeć się pokusie ponownego spróbowania walki o siebie, dla siebie. Napięcie wzrasta wraz z każdą kolejną przeczytaną stroną, a czytelnik nie może doczekać się, co wydarzy się za moment. (opis pochodzi ze strony taniaksiazka.pl)
Książka "Napraw mnie" to kontynuacja bestsellera "Zniszcz mnie". Muszę się przyznać, że ja pierwszego tomu nie czytałam, ale mimo tego szybko wciągnęłam się w tę historię. Teraz wiem, że będę chciała nadrobić zaległości i prędzej czy później sięgnę po poprzednią część, aby sprawdzić, co wcześniej działo się między bohaterami.
Główna bohaterka, Amy, jest fanką Netlfixa i żelek, to jej sposób na leczenie złamanego serca. Kiedy dostaje propozycję pracy w agencji reklamowej, ma nadzieję, że uda jej się oderwać od myśli, które kotłują się w jej głowie. Czy faktycznie? No niestety nie, ponieważ w tej samej agencji pracuje Barry, chłopak, który złamał jej serce. W momencie, kiedy spotykają się w biurze, oboje chcą rzucić tę pracę, na co jednak nie zgadza się ich szef. Napięcie między tą dwójką rośnie właściwie z każdą stroną, co niestety nie sprzyja ich pracy. Czy Amy i Barry się dogadają? Będą razem, czy jednak każdy z nich pójdzie swoją drogą?
Książkę pochłonęłam właściwie w niespełna dwa dni, byłam bardzo ciekawa, jak potoczą się losy Amy i Barry'ego. Autorka świetnie buduje napięcie, w tekst wplata myśli bohaterów, co bywa zabawne. Czytając "Napraw mnie" miałam wrażenie, że jestem tam razem z bohaterami i przeżywam to, co oni. Akcja jest dynamiczna, czytelnik nie ma, kiedy się nudzić. Niestety zakończenie było całkiem inne, niż się spodziewałam, nawet w oku zakręciła się łezka, no ale cóż, takie życie. Szkoda, że seria ta nie będzie kontynuowana, chciałabym wiedzieć, co dalej wydarzy się między głównymi bohaterami.
Znacie twórczość Anny Langner? Czytaliście "Zniszcz mnie" lub "Napraw mnie"?
nie jest to książka dla mnie. Ani fabuła, ani sceneria, ani okładka mnie nie przekonują, ale wiem komu mogłabym ją polecić
OdpowiedzUsuńNetflix to i moje hobby, nie tylko Amy. Lubię czasami takie romansidła na odmóżdżenie :)
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze twórczości autorki ale ta książka wydaje się bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości jeszcze Anny Langner, dlatego muszę to szybko nadrobić :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak zakończy się historia tych bohaterów :) Ani jednej, ani drugiej książki nie czytałam
OdpowiedzUsuńKlimatycznie ciężko byłoby mi się odnaleźć w takiej książce, nie pobudzają ani mojej wyobraźni ani gamy emocji, czasami żałuję, bo wiele propozycji w tym stylu czeka na odbiorcę. :)
OdpowiedzUsuńJeszce nie czytałam książek tej autorki. Chętnie poznam te i poprzednia część, zainteresowała mnie
OdpowiedzUsuńczasami zakończenia mnie wkurzają, ale niestety autorzy mają swoje własne wizje, pewnie też szybko pochłonęłabym tą książkę.
OdpowiedzUsuńMam w planie zamówić sobie serię, ale jakoś mi się nie spieszy, bo mam trochę książek do nadrobienia.
OdpowiedzUsuńCzytałam dużo o tej książce. Dużo pozytywnych opinii, ale mnie do niej nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Nie znam twórczości autorki :)
OdpowiedzUsuńOj nie..miłosne, romantyczne i babskie książki to nie moja bajka. Ja chyba wolę te konkretne - kryminały, thrillery..czasami nawet po horrory zdarza mi się sięgnąć.
OdpowiedzUsuńKsiążka faktycznie musiała być bardzo wciągająca. Nawet lubię takie historie, dlatego z przyjemnością bym przeczytała. Lubię romantyczne książki ;)
OdpowiedzUsuńKocham książki tej autorki i już nie mogę doczekać się następnej. Ale muszę przyznać, że rozczarowało mnie zakończenie. Wszystko mi się podobało a tu nagle bum. I nie wiadomo co dalej. Nie lubię tak.
OdpowiedzUsuńProgramista ze złym spojrzeniem i tatuażami :D Wiem, że to się zdarza, ale jak znam programistów, a znam ich trochę, to naprawdę rzadkie przypadki. Mam nadzieję, że autorka dobrze poprowadziła tę postać.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze poznać twórczości tej autorki. Książka wydaje sie być fajna.
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności poznać tej autorki. Tym bardziej tych książkę. Ale może czas to zmienic.
OdpowiedzUsuńIdealna książka dla mnie i chętnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuń