Obserwatorzy

Sprawdź!

Akcesoria do makijażu - sprawdź opinie

piątek, 24 lipca 2020

Prebiotyczny krem do twarzy do cery pięknej, choć mieszanej, Gift of Nature by VisPlantis

Dzień dobry,
O kosmetykach z marki Gift of Nature by VisPlantis mogliście już czytać na moim blogu. Pisałam o żelu pod prysznic, balsamie do ciała oraz żelu do mycia twarzy, a dziś słów kilka o kolejnym ich produkcie, a dokładnie prebiotycznym kremie do twarzy do cery pięknej, choć mieszanej. Jakiś czas temu pokazywałam ten kosmetyk na instagramie i dostałam sporo pytań, jak się sprawdza i, czy mogę go polecić. Teraz kiedy trafił już do pudełka z denkiem najwyższy czas napisać o nim coś więcej, więc jeśli jesteście ciekawi, to zapraszam na dalszą część wpisu. 


Krem umieszczony jest w wygodnej tubce wykonanej z miękkiego plastiku o pojemności 50 ml. Nakrętka zamykana na zatrzask ułatwia otwieranie produktu. Otwór jest niewielki, bez problemu można wydobyć odpowiednią ilość kremu. Tubka jest mała, zmieści się właściwie w każdej kosmetyczce, także spokojnie można zabrać ją ze sobą w podróż. Krem dodatkowo umieszczony jest w kartoniku, na którym znajdziemy wszystkie najważniejsze informacje, między innymi opis kosmetyku, sposób użycia, a także skład. Szata graficzna opakowania jest oryginalna, ciekawa i wpada w oko. 

Konsystencja nie wyróżnia się niczym szczególnym, jest lekka i kremowa, łatwo rozprowadza się na skórze. Jeśli chodzi o zapach, to jest to kwestia przyzwyczajenia. Początkowo jest trochę męczący, czuć wyraźnie oregano, ale z czasem mój nos jakoś przywyknął i przestałam zwracać na niego uwagę. 


Po prebiotyczny krem do twarzy z Gift of Nature sięgałam podczas porannej pielęgnacji. Producent wspomina, że można sięgać po niego zarówno rano, jak i wieczorem, ja jednak na noc potrzebuję czegoś mocniej nawilżającego i odżywczego. Tak, jak już wspominałam wcześniej, ma on lekką konsystencję, dzięki czemu łatwo rozprowadza się na buźce i szybko w nią wchłania. Krem delikatnie nawilża i matuje cerę, dzięki czemu w ciągu dnia moja strefa T wygląda dobrze, nie przetłuszcza się. Przy regularnym stosowaniu kosmetyk reguluje prace gruczołów łojowych, jednak nie zauważyłam, aby zmniejszał widoczność porów. Produkt świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż, dobrze współgra z podkładami czy kremami BB. Jak dla mnie jest to fajny kremik, który dobrze sprawdzi się u osób z cerą tłustą i mieszaną, szczególnie wiosną i latem. 

Wydajność dobra, wystarczył mi na kilka tygodni, chociaż też czasami zdarzało mi się go zdradzić z jakimś innym kremem. Kosmetyk ten kupicie w drogerii Rossmann, obecnie (24.07) jest w promocji za 16 zł, cena regularna zaś to 20 zł. Marka ma w ofercie także produkty do cery suchej, wrażliwej, naczynkowej, a także kosmetyki do ciała i włosów, więc każdy znajdzie coś dla siebie. 


Macie ulubiony krem do twarzy? Znacie kosmetyki Gift of Nature by VisPlantis? Lubicie?

26 komentarzy:

  1. Już sama grafika mi się podoba. Myślę że z chęcią wypróbuje ten krem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna szata graficzna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam ostatnio te kremy w Rossmanie, miałam sobie kupić do cery naczyniowej na noc ale nie kupiłam i zastanawiam się teraz czy po niego nie wrócić 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że mogłabym się skusić na ten krem. Ogólnie ta marka mnie ciekawi od pewnego czasu - mogę wręcz napisać, że mnie prześladuje, bo wszędzie ją widzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam swój ulubiony krem do twarzy ale niedługo mi się skończy więc będę szukać czegoś nowego. O tej marce słyszałam dużo dobrego więc niewykluczone że się skuszę na coś z ich oferty😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa jestem tego kremu, ulubieńca nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam cerę mieszaną wiec może się skuszę tym bardziej, że cena atrakcyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie próbowałam jeszcze tej marki, ale ma bardzo fajną, rozpoznawalną szatę graficzną :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem dumną posiadaczką cery mieszanej i wciąż nie znalazłam kremu idealnego, więc chętnie wypróbuję ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie stosowałam kosmetyków tej marki - jeszcze!, bo mam u siebie serum dla skóry pięknej, choć wrażliwej (o ile się nie pomyliłam). W kremie, o którym piszesz, przeraża mnie trochę zapach oregano, ale konsystencja wydaje się baardzo przyjemna. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze, że jest wydajny. To mnie bowiem bardzo zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam swój ulubiony krem. Raczej nie zamienie go na inny. Ale twoj jest ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem na kończenia tej tubki kremu. Muszę przyznać że u mnie się rewelacyjnie sprawdził. Bardzo go polubiłam, jak i całą serię tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślę, że się skuszę, bo byłam go ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dobre działanie i niska cena dodatkowo zachęcają, aby poznać ten kremik. Mam ochotę poznać kilka produktów tej marki

    OdpowiedzUsuń
  16. Skoro ma lekką konsystencję, to też wolałabym używać go właśnie rano, pod makijaż. Może to być też dobry krem na podróże, bo nie lubię tych słoiczkowych wozić - zawsze dociążają bagaż niepotrzebnie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Krem wydaje się być fajny ale mam obawy w kwestii jego zapachu - ma on dla mnie duże znaczenie jeśli chodzi o kosmetyk, który używam do pielęgnacji twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  18. nie stosuję kremów, nie lubię kiedy coś mam na twarzy... ale szata graficzna rzeczywiście interesująca :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo zaciekawiłaś mnie recenzją tego kremu, jednak mam już swój ulubiony i na razie po niego nie siegne. Jednak kupię go komuś, myślę że tam sprawdzi się dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  20. Słyszałam same dobre opinie o kosmetykach tej firmy i w końcu się skusze, bo nie mam swojego ulubieńca do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie znam jeszcze kosmetyków z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. inspirujące wpisy i fajne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń