Przychodzę dzisiaj do Was z recenzją książki pod tytułem ,,Zanim zawiły psy'', którą napisał Jens Henrik Jensen. Mam nadzieję, że nie przeszkadza Wam to, że tematykę beauty łączę z książkami, ale taki pomysł rodził się w mojej głowie od dawna i dopiero niedawno wprowadziłam go w życie. Jest to taka motywacja dla mnie, aby częściej sięgać po książki, a może akurat i was zachęcę, aby po nie sięgnąć.
O książce:
Tytuł: Zanim zawisły psy
Autor: Jens Henrik Jensen
Tytuł serii: Oxen
Wydawnictwo: Editio
Oprawa: Miękka
Ilość stron: 448
Data premiery: 14 marzec 2018
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Niels Oxen, były żołnierz duńskich sił specjalnych, wielokrotnie odznaczany za odwagę, po powrocie z ostatniej misji w Afganistanie zamieszkał w jednej z dzielnic Kopenhagi. Tam wegetuje dręczony syndromem stresu pourazowego, utrzymując się ze zbierania butelek. Jedynym towarzyszem jego parszywego życia jest pies - tylko jemu ufa, tylko jego obecność toleruje. Pewnego dnia postanawia uwolnić się od wewnętrznych demonów i zaszyć się w głuszy, w lasach północnej Jutlandii. Niestety, szybko się okazuje, że wybrał najgorsze z możliwych miejsc.
Kiedy w tajemniczych okolicznościach ginie wpływowy polityk, właściciel pobliskiego zamku, Oxen staje się głównym podejrzanym. Zaczyna się prawdziwy koszmar.
Wbrew swojej woli zostaje wciągnięty w wir śledztwa. Wspólnie z agentką Margrethe Franck odkrywa kolejne części przerażającej układanki. Okazuje się, że niewyjaśnionych zabójstw było znacznie więcej. Łączy je jeden element: morderca zapowiadał swoje przybycie w szczególny, niezwykle makabryczny sposób...
Czy Nielsowi i Margrethe uda się powstrzymać falę zbrodni i dotrzeć do sedna ich tajemnicy? Czy Oxen oczyści się z podejrzeń? Kto tak naprawdę stoi za serią okrutnych morderstw?
Głównych bohaterem powieści jest były komandos Niels Oxen, który dręczony jest syndromem stresu pourazowego. Postanawia się on przenieść razem ze swoim psem Mr. White z jednej z dzielnic Kopenhagi do lasów północnej Jutlandii. Pewnego dnia pod osłoną nocy skrada się do pobliskiego zamku, który od dawna go ciekawił, jednak zobaczył tam to, czego nie powinien.
W między czasie giną dwie, a właściwie trzy ważne osoby, jedna w Hiszpanii, pozostałe w Danii. Za każdym razem przed morderstwem pojawia się ostrzeżenie w postaci powieszonego psa. O ile morderstwo Hannibala Frederiksena oraz Bergoe uznano za nieszczęśliwy wypadek, tak w przypadku Hansa-Ottona Corfitzena wszczęto śledztwo. W gronie podejrzanych znajduje się Oxen, który dwukrotnie wzywany jest na przesłuchanie. Kiedy nie ma jednak dowodów, Niels Oxen zostaje nieoficjalnie poproszony o pomoc w śledztwie, za które dostałby wysokie wynagrodzenie. Początkowo nie chciał się zgodzić, dopóki w swoim leśnym obozie nie zastał powieszonego psa, to był Mr. White. Wspólnie z agentką Margrethe Franck odkrywa kolejne części przerażającej układanki.
Czy faktycznie chodziło o to, żeby pomógł w śledztwie? A może o to, aby pojawiło się więcej dowodów, że to właśnie on zabił Hansa-Ottona Corfitzena? O tym dowiecie się z książki, nie chcę zdradzać zbyt dużo szczegółów.
Mówiąc szczerze, kiedy zaczęłam czytać książkę, nie wiedziałam kto jest kim, o co w ogóle chodzi, bo każdy rozdział mówił o czymś innym. Później jednak powieść zaczyna się rozkręcać, były takie momenty, że nie mogłam się oderwać od czytania. W książce przewijają się wątki kryminalne, polityczne i dramatyczne. Nie da się przewidzieć co będzie dalej, przynajmniej ja nie umiałam. Powieść pokazuje nam jak wiele można zamieść pod dywan, wystarczy być ważniejszą osobą w kraju i mieć znajomości. Spodobała mi się postać Oxena, mimo tego że jest to człowiek, który dużo przeszedł w swoim życiu, dręczą go koszmary nocne i wizje to potrafił się zaangażować w śledztwo chociaż wiedział, że w każdej chwili może zginąć lub zostać zatrzymanym.
Jestem już w trakcie czytania drugiej części, czyli ,,Mroczni ludzie'' i niedługo napiszę o niej więcej.
Co aktualnie czytacie?
W między czasie giną dwie, a właściwie trzy ważne osoby, jedna w Hiszpanii, pozostałe w Danii. Za każdym razem przed morderstwem pojawia się ostrzeżenie w postaci powieszonego psa. O ile morderstwo Hannibala Frederiksena oraz Bergoe uznano za nieszczęśliwy wypadek, tak w przypadku Hansa-Ottona Corfitzena wszczęto śledztwo. W gronie podejrzanych znajduje się Oxen, który dwukrotnie wzywany jest na przesłuchanie. Kiedy nie ma jednak dowodów, Niels Oxen zostaje nieoficjalnie poproszony o pomoc w śledztwie, za które dostałby wysokie wynagrodzenie. Początkowo nie chciał się zgodzić, dopóki w swoim leśnym obozie nie zastał powieszonego psa, to był Mr. White. Wspólnie z agentką Margrethe Franck odkrywa kolejne części przerażającej układanki.
Czy faktycznie chodziło o to, żeby pomógł w śledztwie? A może o to, aby pojawiło się więcej dowodów, że to właśnie on zabił Hansa-Ottona Corfitzena? O tym dowiecie się z książki, nie chcę zdradzać zbyt dużo szczegółów.
Mówiąc szczerze, kiedy zaczęłam czytać książkę, nie wiedziałam kto jest kim, o co w ogóle chodzi, bo każdy rozdział mówił o czymś innym. Później jednak powieść zaczyna się rozkręcać, były takie momenty, że nie mogłam się oderwać od czytania. W książce przewijają się wątki kryminalne, polityczne i dramatyczne. Nie da się przewidzieć co będzie dalej, przynajmniej ja nie umiałam. Powieść pokazuje nam jak wiele można zamieść pod dywan, wystarczy być ważniejszą osobą w kraju i mieć znajomości. Spodobała mi się postać Oxena, mimo tego że jest to człowiek, który dużo przeszedł w swoim życiu, dręczą go koszmary nocne i wizje to potrafił się zaangażować w śledztwo chociaż wiedział, że w każdej chwili może zginąć lub zostać zatrzymanym.
Jestem już w trakcie czytania drugiej części, czyli ,,Mroczni ludzie'' i niedługo napiszę o niej więcej.
Co aktualnie czytacie?
Jestem jej ciekawa - zwłaszcza tego poplątanego początku :D
OdpowiedzUsuńFabuła mocno mnie zainteresowała. Zapisuję sobie tytuł tej książki.
OdpowiedzUsuńZapisuję sobie tytuł ☺
OdpowiedzUsuńtresc jak najbardziej dla mnie tyko pewnie wymagałaby skupienia
OdpowiedzUsuńNiestety obecnie zupełnie nie mam czasu na czytanie, ale ta książka mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja książki. Zainteresowała mnie.
OdpowiedzUsuńmam dwie części tej książki, ale jeszcze nie zaczełam czytać. planuje dopiero na weekend, ale po twojej recenzji się już nie mogę doczekać :D
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się mega ciekawie:)
OdpowiedzUsuńObecnie mam zbyt mało czasu na czytanie, ale książka wydaje się być ciekawa.
OdpowiedzUsuńta książka to coś dla mnie lubię takiego typu
OdpowiedzUsuńJa aktualnie nie czytam nic zupełny brak czasu, może kiedyś się to zmieni.
OdpowiedzUsuńBrZmi ciekawie, tylko ostatnio brakuje mi czasu na wsztsko, na kasiązki tym bardziej.
OdpowiedzUsuńZnam markę Isana ale nie wszystko mi od nich pasuje. Rossmann jest tak blisko mnie, że w pewnym momencie myślałam, że przez niego zbankrutuję. Ostatnio używałam maseczki Pandy :D Dzisiejsza moja książka na wieczór to " Cudowny Chłopiec i ja. 3 cudowne historie" :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta książka - mogłaby mnie zaciekawić..
OdpowiedzUsuńLubię książki w takim klimacie :)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym przeczytała tą książkę!
OdpowiedzUsuńObecnie czytam Sponsora Kasi Haner i bardzo go polubiłam.
OdpowiedzUsuńKsiążka bardzo ciekawa, jednak osobiście wolę nieco orzyjemniejszą tematykę.
OdpowiedzUsuń