Obserwatorzy

Sprawdź!

Akcesoria do makijażu - sprawdź opinie

piątek, 11 marca 2022

Maska do włosów średnioporowatych, OnlyBio

 Dzień dobry,
Pielęgnacja włosów jest dla mnie bardzo ważna, staram się poświęcać się im dużo uwagi, regularne olejowanie, odżywki i maski są obowiązkowe. Pasma są za to wdzięczne, ładnie się prezentują i są w dobrej kondycji. Ostatnio zauważyłam, że większość produktów, które aktualnie stosuję, dobija dna, więc spodziewajcie się w najbliższym czasie kilku recenzji kosmetyków do włosów. Dzisiaj pierwsza z nich, a dokładnie mowa będzie o masce do włosów średnioporowatych z OnlyBio, która w mojej łazience stała od kilku miesięcy, ale dopiero od stycznia zaczęłam ją regularnie stosować. Jeśli jesteście ciekawi, jak się u mnie sprawdza, to zapraszam na dalszą część wpisu.


Maska umieszczona jest w plastikowym słoiku o pojemności 400 ml. Opakowanie jest wygodne, bez problemu można wydobyć zawartość do samego końca, bez obawy, że coś zostanie na ściankach. Wiadomo, trzeba uważać, żeby do środka nie dostała się woda, czy inne zanieczyszczenia, ale dla mnie to nie problem. Słoik jest dość duży, w podróży się nie sprawdzi, ale na łazienkowej półeczce prezentuje się bardzo ładnie. Szata graficzna bardzo ładna, utrzymana w fioletowo-różowo-zielonej kolorystyce, rzuca się w oczy z daleka. Na opakowaniu standardowo znajdziemy najważniejsze informacje o kosmetyku, czyli opis działania, sposób użycia, a także skład. 

Produkt ma kremową, dość gęstą konsystencję, dobrze rozprowadza się na włosach i nie spływa z nich. Zapach jest przepiękny, owocowy. Aromat utrzymuje się podczas aplikacji, trzymania produktu na pasmach, a także pozostaje jeszcze przez jakiś czas po spłukaniu i wysuszeniu. 


Maskę aplikuję na umyte, lekko osuszone włosy. Niewielką ilość nakładam palcami od ucha w dół, a następnie wczesuję szczotką, związuje koczek i trzymam przez około 20-30 min, w zależności od tego ile mam czasu. Już podczas spłukiwania czuć wyraźną różnicę, pasma są wygładzone i delikatne, przyjemne w dotyku. Maska bardzo dobrze nawilża i odżywia włosy, sprawia, że są one miękkie i błyszczące. Kosmetyk odpowiednio dociąża kosmyki, ale ich nie obciąża, nie mam problemu z odstającymi włoskami czy puszeniem się. Przy regularnym stosowaniu widać różnicę w kondycji włosów, jednak wiadomo, że jeśli macie bardzo zniszczone pasma czy rozdwojone końcówki, to maska nie sklei ich i nie sprawi, że po kilku aplikacjach będą one wyglądać jak po wizycie u fryzjera. Ja jestem bardzo z niej zadowolona, to nie mój pierwszy produkt z tej marki i na pewno nie ostatni. 

Kosmetyk jest bardzo wydajny, niewielka ilość pozwala dokładnie pokryć włosy. Słoik spokojnie wystarczy na kilka miesięcy stosowania, bo wiadomo, nie stosuję się jej co mycie. Cena regularna to około 25 zł, ale na promocji można ją upolować za mniej niż dwie dyszki. Maska dostępna jest w drogeriach stacjonarnych np. Rossmann, a także sklepach internetowych.


Lubicie kosmetyki do włosów OnlyBio? Macie swoją ulubioną maskę do włosów?

15 komentarzy:

  1. Mam i używam i przyznam szczerze, że na początku nie byłam przekonana, ale później jednak mnie kupiła ;) Do tego wyglada ślicznie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze takiej maski. Wydaje się być godna zainteresowania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam kosmetyki do włosów z tej marki, ale tej maski jeszcze nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam wersję do włosów wysokoporowatych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tej serii jeszcze nic nie mam, ale muszę koniecznie poszukać czegoś dla moich wysokoporów - czytałam mnóstwo pozytywnych opinii.

    OdpowiedzUsuń
  6. Masek nie miałam, ale mam 3 odżywki z tej serii. Dla moich włosów najlepsza emolientowa, humektantowa jest ok, a proteinowa nałożona sama nie daje zbyt ciekawego efektu 😀

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie miałam okazji używać maski do włosów i może czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  8. lubię ich oprawę graficzną, póki co wypróbowałam tylko krem do rąk i byłam zadowolona, także maskę tez chętnie wypróbuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię ich kosmetyki, ale maski nie próbowałam jeszcze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Warto określić jaki typ włosów posiadamy, aby dobrze dobrać kosmetyki do pielęgnacji. W ten sposób uzyskamy dużo lepsze efekty.
    https://www.onestream.pl/eventy-online-2/

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam ich maskę do wysokiej porowatości. Miałyśmy trochę relacje love hate, ale ostatecznie ją mega polubiłam i na pewno wrócę! Pewnie teraz kupię Twoją wersje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Obawiam się, ze na moją minimalistyczną fryzurę może już nic nie pomóc ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio się na nią patrzyłam i żałuję, że jej nie kupiłam. Jestem ciekawa jakby sprawdziła się u mnie na moich włosach, które do końca nie wiem, czy są wysoko, czy średnioporowate. testy pokazują mi raz tak, a raz inaczej ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zastanawiałam się nad maskami i odżywkami z tej firmy, ale są strasznie drogie w porównaniu do innych :) Chętnie bym przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń