Obserwatorzy

Sprawdź!

Akcesoria do makijażu - sprawdź opinie

czwartek, 18 marca 2021

Książka na wieczór: Później, Stephen King

 Dzień dobry,
Kiedy w zapowiedziach Wydawnictwa Albatros zobaczyłam nową książkę Stephena Kinga "Później" byłam jej bardzo ciekawa. Lubię twórczość tego autora, dlatego podejrzewałam, że się nie zawiodę. Na początku tygodnia zabrałam się za lekturę, a teraz, kiedy książka już przeczytana, mogę napisać o niej coś więcej. Jeśli jesteście ciekawi, co o niej sądzę, to zapraszam na dalszą część wpisu.


O książce:
Tytuł: Później
Autor: Stephen King
Wydawnictwo: Albatros
Okładka: miękka
Ilość stron: 384
Data premiery: 10.03.2021
Kategoria: horror, fantastyka

Tylko umarli nie mają sekretów.
Jamie od najmłodszych lat widuje zmarłych. I nie przypomina to tego, co znamy ze słynnego filmu z Bruce’em Willisem. Jamie może zobaczyć to, czego nikt inny nie widzi, i poznać sekrety, których nikt inny nie zna. Ale cena, jaką musi płacić za swoje nadnaturalne zdolności, jest bardzo wysoka.  O czym doskonale wie matka Jamiego, która namawiała go, aby nikomu nie mówił, co potrafi. Taki dar nie może długo jednak pozostać niezauważony. I Jamie wkrótce będzie musiał pomagać nowojorskiej policji w śledztwie w sprawie, w której pewien morderca groził uderzeniem zza grobu.
Czasami dorastać znaczy stanąć twarzą w twarz z prześladującymi cię demonami.
Później, najnowsza powieść Stephena Kinga, to horror w najlepszym wydaniu – przerażający i poruszający. To także historia o straconej niewinności i konieczności wyborów między dobrem a złem. Uważny czytelnik znajdzie w niej echa jednej z najsławniejszych powieści Kinga – TO – i odpowiedź na pytanie, co trzeba zrobić, aby stawić czoło złu we wszystkich jego postaciach.


Bohaterem książki jest Jamie Conklin, chłopiec, który widzi zmarłych. Początkowo tylko widzi, np. ofiarę wypadku, która stoi nad swoim ciałem na poboczu drogi, jednak później zaczyna z nimi rozmawiać np. ze zmarłą sąsiadką. Chłopiec uświadamia sobie, że umarli nie potrafią kłamać i podczas pogawędki z nim mówią tylko prawdę. Jamie widzi duchy w różnych miejscach, na korytarzu, na cmentarzu itd., jednak zawsze są one ubrane w to, w czym zmarły i znikają po kilku, maksymalnie kilkunastu dniach. Początkowo wydaje się, że kontakt ze zmarłymi jest niegroźny, jednak zmienia się, to kiedy chłopiec ma pomóc policjantce, przyjaciółce swojej mamie, w odkryciu, gdzie zamachowiec podłożył ostatni ładunek wybuchowy, zanim popełnił samobójstwo. Czy chłopcu się to uda? Jakie konsekwencje będzie musiał ponieść? 

Początkowo wydaje się, że książka jest dość gruba, jednak napisana jest dużą czcionką i czyta się ją naprawdę szybko. Lektura jest wciągająca, ale czy przerażająca? Niekoniecznie. Nie nazwałabym jej horrorem, opisy są delikatne i podczas czytania nie czułam strachu. Polubiłam głównego bohatera, nie zawsze w jego życiu było kolorowo, wychowywał się bez ojca, z matką momentami mieli problemy finansowe, a dodatkowo widział umarłych, co w jakiś tam sposób wpływało na jego psychikę. Fabuła jest ciekawa, jednak nie ma zbyt wielu trzymających w napięciu momentów. "Później" to lekka lektura typu paranormal. Nie jest to może mistrzostwo, znam lepsze książki tego autora, ale mimo wszystko mi się podobała i jeżeli lubicie twórczość Kinga, to warto po nią sięgnąć. 


Lubicie twórczość Stephena Kinga? Macie w czytelniczych planach książkę "Później"?

19 komentarzy:

  1. Kinga czytałam kiedyś bardzo dużo, teraz w ogóle nie mam na niego ochoty, chociaż "Poźniej" brzmi zachęcająco, może się jednak przekonam

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż czułam ciarki podczas czytania Twojej recenzji!

    OdpowiedzUsuń
  3. 8o tej jeszcze niw czytalam! A autora uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ksiązka czeka na półce na spotkanie, już nie mogę się go doczekać, uwielbiam wnikać w świat kingowski. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam ją wczoraj w księgarni. Widzę, że popularna jest ostatnio : ) Bardzo lubię autora.
    Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  6. King to marka sama w sobie :) Więc przeczytałabym, choćby z czystej ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i też specjalnie się nią nie przeraziłam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawno nie czytałam żadnej książki tego autora, a przyznam, że bardzo go lubię i to właśnie od niego zaczęła się moja przygoda z czytaniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że trafiłam na jego twórczość, kiedy kształtował się mój gust czytelniczy w mrocznych klimatach, do dziś chętnie chwytam każdą książkę Kinga. :)

      Usuń
  9. Wiele dobrego czytałam o tym autorze, ale sama nie miałam okazji czytać ani jednej jego książki

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie kojarzę tego autora, ale mam wrażenie że tą okładkę u kogoś już widziałam i była ta osoba zadowolona z tej książki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słyszałam o książkach tego autora, jednak to nie jest gatunek literatury który lubię. Dlatego ich nie czytam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tego pisarza. A czy mam w planie sama nie wiem. Może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie? Nawet Zielona mila nic Ci nie mówi? Carrie? Cujo?

      Usuń
  13. Właśnie jestem w trakcie lektury, ogólnie co do Kinga to wzbudza we mnie mieszane uczucia, jedne jego książki uwielbiam, inne jak dla mnie w ogóle nie powinny ujrzeć światła dziennego.

    OdpowiedzUsuń
  14. Stephen King na wieczór? Czuję, że nie zasnęłabym.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś dużo czytałam jego książek. Tego tytułu jeszcze nie znam

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię książki Kinga. " Czerwona róża" to jest mój hit. Ciekawi mnie ta książka i już ją sobie zapisałam.

    OdpowiedzUsuń