Oczywiście tytuł trochę z przymrużeniem oka, nie spotkałam koronawirusa osobiście, jestem zdrowa i oby jak najdłużej. Jestem jednak przerażona tym, co się dzieje, idę do Biedronki po makaron, makaronu nie ma, ani ryżu, czy kaszy też nie. No dobra, idę dalej, wchodzę do Rossmanna po mydło i co spotykam? Puste półki. Patrzę na moją listę zakupową, jest tak jeszcze płyn dezynfekujący, i co? No też go nie ma, oczywiście można dostać go w internecie, tylko że kilka razy drożej, bo ktoś przed wybuchem paniki zrobił pokaźny zapas i teraz chce zrobić na tym interes. Ostatnio na jednej lokalnej grupie sprzedażowej spotkałam się właśnie z ogłoszeniem sprzedaży płynu dezynfekującego za kosmiczną cenę i spodobał mi się komentarz pod tym wpisem. Pan, który pisał, że taniej będzie kupić butelkę spirytusu, miał rację, ba, może nawet na dwie by starczyło. Kochani ja rozumiem, że wirus jest groźny, nie zaprzeczam temu, jednak czy panika nam pomoże? Myślę, że nie, zachowajmy zdrowy rozsądek. Pamiętajcie, że stres obniża odporność!
Wracając do moich zakupów, skoro już byłam w Rossmannie, postanowiłam skorzystać z promocji (bo pewnie wiecie, że większość kosmetyków do włosów jest teraz w fajnych cenach, prawda?) i skusiłam się na Oczyszczający peeling do skóry głowy Kawa i Proteiny kaszmiru z Biovax. Ta seria kusiła mnie od dawna, ale cena regularna niezbyt mnie zachęcała, teraz jednak można go dorwać -40% taniej. Oprócz tego do koszyka wpadły dwie Bubble maski glinkowe z Lirene, rozświetlająca maska Skin Shot z Bielendy i oczyszczająca maska węglowa 3w1 z Eveline. Kupiłam je z myślą o wyzwaniu #7dnizmaseczka, w którym biorę udział w tym tygodniu, jego podsuwania możecie spodziewać się w poniedziałek.
Co tam u Was? Panikujecie, czy staracie się zachować zdrowy rozsądek?
Panika jest gorsza od zarazy, ja nie mam aż tyle miejsca żeby robić zapasy, mydło na razie mam, a nie widziałam żeby u nas brakowało. Jedynie, co mnie martwi to brak maseczki na zajęcia z manicure, mysle jak zrobić, żeby nie zrobić z siebie idiotki :D
OdpowiedzUsuńW marketach dużych też to samo :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, w Krakowie ogólna panika :D
OdpowiedzUsuńTa panika z tym koronawirusem jest jakimś cyrkiem..
OdpowiedzUsuńTe braki w sklepach to efekt tego, że wszyscy mamy teraz takie same listy zakupowe :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta maska Skin Shot Bielendy :) Daj znać czy fajna.
OdpowiedzUsuńMoje miasto obecnie 'słynie' z ilości zakażeń, ale podchodzę do wszystkiego z głową :)
OdpowiedzUsuńTe maseczki Lirene bym spróbwała :). Co do wirusa, ja należę do grupy osób, która raczej się nie przejmuje i podchodzę na spokojnie :P. Na szczęście u mnie w sklepach nie brakuje rzeczy i mogę spokojnie kupić makaron na obiad :D
OdpowiedzUsuńto jest masakra co się dzieje... Wszystko wykupione ze środków higienicznych, kaszy, ryżu, makaronów jak na lekarstwo... ja tak sobie myślę że z perfum sobie żel antybakteryjny zrobię xd
OdpowiedzUsuńDla mnie Polska jest śmieszna.. pracuję w galerii handlowej gdzi jest najwieksze skupisko ludzi a jej nie zamkną... zaś szkoły gdzie jest o wiel emniej ludzi zamykają ;p
OdpowiedzUsuńJa wlasnie dzis mam isc na zakupy bo brakuje mi prawie wszystkiego i obawiam sie ze zastane puste regały :D
OdpowiedzUsuńJednak dobrze mieć jakieś zapasy w domu na stałe, bo nigdy nie wiadomo kiedy sklepy wyczyszczą. A swoją drogą to nie wiem dlaczego nie ma dostaw? Teraz kiedy jeszcze przedszkola i szkoły zamknęli to więcej ludzi pójdzie na wolne i jeszcze gorszy paraliż będzie. Oby do wiosny..
OdpowiedzUsuńta panika jest już wszędzie, mam nadzieję, że szybko się skończy!
OdpowiedzUsuńPółtora miesiąca minęło i wcale nie jest lepiej. Dzisiaj na zakupach też zastałam puste półki chociaż kupić płyn antybakteryjny nie jest już tak trudno. Do pracy wiele osób jeszcze nie wróciło, spotykać się nie można. Ale nie ma co się załamywać, trzeba uważać i starać się jakoś odnaleźć w tej nowej rzeczywistości. A żeby zmniejszyć ryzyko zarażania i przenoszenia koronawirusa warto zainwestować w takie klamki https://fam-to.pl/pl/powloka-antybakteryjna/ ze specjalną powłoką z jonami srebra.
OdpowiedzUsuńno niestety, minęły nawet dwa lata i nadal wirus z nami jest. stale noszę maskę z filtrem FFP3, stale wszystko myję i dezynfekuję, ale nie jest łatwo :( człowiek jest po prostu tym wszystkim zmęczony
OdpowiedzUsuń