Obserwatorzy

Sprawdź!

Akcesoria do makijażu - sprawdź opinie

czwartek, 31 stycznia 2019

Żel myjący do twarzy, Duetus

Duetus to siostrzana marka Sylveco, która na rynku pojawiła się w zeszłym roku. Po tym jak zakochałam się w ich maseczce, miałam ochotę na inne produkty. Wtedy właśnie w pudełku JoyBox pojawił się Żel myjący do twarzy z którego bardzo się ucieszyłam. Co prawda do żelu robiłam dwa podejścia, ale ostatecznie jestem zadowolona.


Żel umieszczony jest w buteleczce wykonanej z ciemnego plastiku o pojemności 150 ml. Naklejka na niej jest w kolorze zielonym z motywem roślinnym, podoba mi się ta szata graficzna, kojarzy się z naturą. Na opakowaniu znajdziemy informacje takie jak skład oraz zapewnienia producenta. Butelka wyposażona jest w pompkę, która działa bez zarzutu, nie zacina się, ani nie pluje produktem na prawo i lewo. Lubię taką formę opakowań w przypadku żeli do mycia twarzy, ponieważ można łatwo wydobyć zawartość nawet mokrymi dłońmi.


Żel ma dość rzadką, przeźroczystą konsystencje, nie spływa jednak z dłoni. Bez problemu łączy się z wodą tworząc piankę.
Jeśli chodzi o zapach to w tym przypadku albo się go lubi, albo nienawidzi. Jest intensywny ziołowy, chociaż w kontakcie z wodą staje się trochę słabszy. Jeszcze kilka temu taki aromat by u mnie nie przeszedł, nie lubiłam ziołowych zapachów. Teraz jednak trochę się pozmieniało i muszę przyznać, że bardzo się z nim polubiłam.


Tak jak pisałam wcześniej do żelu robiłam dwa podejścia. Za pierwszym razem po kilku użyciach mnie wysypało, a że akurat nie zmieniłam nic innego w pielęgnacji to wina spadła na niego. Po kilku tygodniach postanowiłam jednak do niego powrócić i tym razem było wszystko w porządku, więc przyczyną musiało być coś innego.
Po żel sięgam zarówno rano i wieczorem. Bardzo dobrze oczyszcza skórę, ze wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń, również pozostałości makijażu. Po umyciu buźka jest czyściutka, odświeżona, nadmiar sebum zostaje usunięty. Żel nie wysusza, nie pozostawia uczucia ściągnięcia skóry. Produkt zawiera naturalne olejki eteryczne i trochę obawiałam się, że podrażni moje oczy, będą łzawić i szczypać. Nic takiego jednak nie ma miejsca, nawet jeśli odrobina piany dostanie mi się do oka.


Żel ze względu na niewielką pojemność i fakt, że na jedno użycie potrzebne są dwie pompki produktu, wystarcza na około 3 tygodnie codziennego stosowania. Nie jest to jakiś zły wynik. Kosztuje on około 19 zł, ale często można dorwać go w promocji.
Moim zdaniem, żel jest godny polecenia, ale jest ich tyle na rynku, że nie wiem czy sięgnę po niego ponownie. Marka Duetus ma jednak jeszcze inne produkty, które chętnie wypróbuję.


Jaki żel do mycia twarzy aktualnie stosujecie ?

Miłego dnia ! :)

22 komentarze:

  1. U mnie maseczka niestety zupełnie się nie sprawdziła. Miałam inne produkty z węglem, z których by łam zadowolona i wolę do nich wrócić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja stosuje aktualne żel - 417. Jest bardzo dobry. Twój żel też jest ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jak narazie mam od nich tylko maseczkę, ale jeszcze jej nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam tej firmy, ale wydaje się ciekawy . żeli mam kilka i używam na zmianę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A mi na jedno użycie starczała jedna pompka i żel mam już z 1,5 miesiąca. Dla mnie jest bardzo wydajny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam okazję ostatnio użyć maseczki i pierwsze wrażenie zrobiła dobre. Żel też chętnie wypróbuję :) a obecnie używam LRP Effaclar.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja stosuję żel z Bielendy z serii zielona herbata i też jajczną piankę z Isany :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze, że okazało się że to nie od tego żelu dostałaś wysypki. Możliwe, że go wypróbuję 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. Całkiem przyjemny, choć ja ostatnio chętniej wybieram pianki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy produkt, choć go nie znam.Aktualnie stosuje żel z peelingiem liście manuka z Ziaji na przemian z pianką Cosneture.

    OdpowiedzUsuń
  11. 19 zł nie jest dużo jak na żel do mycia twarzy i może nawet się kiedyś nań skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie, że dałaś mu drugą szansę i żel okazał się być dobry

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znałam wcześniej tego produktu, ale ciekawie się prezentuje :D
    Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Aktualnie używam żelu z Biedronki. Nie wiedziałam w ogóle o istnieniu tej firmy. Coraz większa konkurencja na rynku kosmetycznym.

    OdpowiedzUsuń
  15. Coraz częściej widzę tę markę na instagramie, ostatnio rzuciła mi się w oczy w Naturze. Chyba powinnam sięgnąć po któryś kosmetyk i zobaczyc co to takiego. Może wlaśnie ten żel?

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię takie żele, obecnie do oczyszczania twarzy stosuję olejek

    OdpowiedzUsuń
  17. Nawet nie wiedziałam, że jest taka marka na polskim rynku.

    OdpowiedzUsuń
  18. Marka kompletnie mi nieznana, ale chętne wypróbuję ten żel, choć częściej decyduję się na pianki.

    OdpowiedzUsuń
  19. Firma jest mi totalnie nie znana produkt wydaje sie być bardzo fajny.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dużo dobrego słyszałam kosmetykach z aloesem. Nawet znajoma poleciła mi https://forever-kosmetyki.pl/13-aloes-dla-twarzy , na takich do twarzy właśnie mi zależy, chciałabym je przetestować, odżywić skórę. Jest m.in. taka galaretka Aloe Vera Gelly, można nią twarz smarować i ciało. Nawet dla dzieci się nadaje.

    OdpowiedzUsuń