Obserwatorzy

Sprawdź!

Akcesoria do makijażu - sprawdź opinie

poniedziałek, 3 lutego 2020

Owocowo-warzywne smoothie, ale nie do picia, czyli maseczki Dr. Mola

Nowy tydzień niestety przywitał nas deszczem, jest ciemno, ponuro, aż nie chce się wychodzić z łóżka. Niestety nie mogę sobie na to pozwolić, więc kubek kawy na dobry początek dnia i zabieram się do działania.
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją maseczek do twarzy Dr. Mola Fruits & Veggies Smoothie Sheet Mask, które od jakiegoś czasu dostępne są w Rossmannie. Jak pewnie wiecie, uwielbiam maski w płachcie, więc nie mogłam przejść obok obojętnie. A jak się sprawdziły?



Maseczki Fruits & Veggies Smoothie umieszczone są uroczych saszetkach, przedstawiają one kubek z koktajlem, w którym zanurzone są owoce i warzywa. Na tylnej części opakowania znajdują zapewnienia producenta, sposób użycia w języku polskim oraz skład. 
Płachty wykonane są z cienkiego materiału, dobrze przylegają do twarzy i nie zsuwają się z niej. Nasączone są esencją, jednak nie na tyle, aby z nich kapało. Trzymana na buźce 15-20 minut nie zdąży wyschnąć, nadal jest mocno mokra, więc często przekładam ją jeszcze na szyję.


Green Fruits & Veggies Smoothie - maseczka nawilżająco kojąca 

Maseczka ma przyjemny zapach, mój nos wyłapuje głównie kiwi z jakąś nutą warzywną w tle, podejrzewam, że jest to seler, bo jego ekstrakt znaleźć można w składzie. Aromat wyczuwalny jest głównie podczas aplikacji, później stopniowo się ulatnia. 
Produkt delikatnie oczyszcza cerę, dodaje jej energii i blasku. Nawilża ją, odżywia i koi wszelkiego rodzaju zaczerwienienia, które niestety często wyskakują mi zimą na policzkach. 


Yellow Fruits & Veggies Smoothie - maseczka nawilżająco-odżywcza

Lubicie mango i jego zapach? Jeśli tak, to na pewno będziecie zadowoleni z tej maseczki. Ma przepiękny aromat, słodkie mango z dodatkiem miodu, ale takiego naturalnego, a nie sztucznego z marketu. Zapach ten wyczuwalny jest właściwie przez cały czas trzymania płachty.
Maseczka bardzo dobrze nawilża i odżywia, moim zdaniem świetnie się sprawdzi szczególnie na cerze suchej. Buźka jest delikatna, miękka w dotyku, aż chciałoby się ją cały czas dotykać. Produkt nadaje skórze blasku i wygładza drobne, mimiczne zmarszczki, jednak wiadomo, że w przypadku jednorazowej aplikacji nie jest to efekt długotrwały.


Refreshing Tea Tree Smoothie - maseczka oczyszczająco-wygładzająca

Do tej maseczki podeszłam dość sceptycznie, a to dlatego, że obawiałam się zapachu, niestety nie jestem fanką olejku z drzewa herbacianego, a podczas zakupu o tym nie pomyślałam. Na szczęście okazało się, że ma przepiękny owocowy aromat, kojarzy mi się z borówką amerykańską z jakimś dodatkiem, którego nie potrafię określić. 
Maseczkę zastosowałam, kiedy na mojej twarzy pojawiło się kilka niedoskonałości przed okresem i to był dobry wybór. Kosmetyk świetnie odświeża i oczyszcza skórę, działa antybakteryjnie. Zaczerwienienie wokół wyprysków stało się jaśniejsze, a one same się zmniejszyły. Maseczka delikatnie nawilża cerę i zapewnia jej zdrowy wygląd. Polecam jej szczególnie cerom problematycznym, trądzikowym.


Red Fruits & Veggies Smoothie - maseczka rewitalizująco-uelastyczniająca

Maseczka zawiera ekstrakt z pomidora i granatu, dziwne połączenie, ale taki właśnie ma też zapach. Jest on oryginalny, niecodzienny, ale moim zdaniem bardzo ładny. Przeważa słodki granat, jednak w tle dobrze wyczuwalny jest pomidor. 
Kosmetyk dobrze nawilża i nawadnia cerę, odzyskuje ona gładkość, jest taka delikatna, sprężysta. Buźka jest rozświetlona, odzyskuje energię i naturalny koloryt. Polecana jest szczególnie do cery matowej z oznakami zmęczenia, jednak ja myślę, że sprawdzi się u każdego.


Wszystkie cztery maseczki sprawdziły się u mnie dobrze i ciężko byłoby mi wybrać tą najlepszą. Podczas kolejnych zakupów w Rossmannie chętnie zerknę na inne dostępne wersje masek z tej marki, może się na jakieś skuszę.


Znacie maseczki Dr. Mola? Jak się u Was sprawdzają?

13 komentarzy:

  1. Tych jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oo, nie znam tych maseczek. Ta veggies smooothie mnie zainteresowała 💞

    OdpowiedzUsuń
  3. Tych maseczek nie znam, ale są interesujące:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawe maseczki, jednak bez znajomości dokładnego składu nie ma szans, że wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam tej firmy, ale maski w płachcie zawsze na +:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam firmę, masek jeszcze nie miałam, ale to kwestia czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie znam ich ale opakowania są fantastyczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam ich, a widzę, że warto się zainteresować i brać w pakiecie :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Z wielką chęcią wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak dawno nie byłam w Rossmannie, że jeszcze mi nie wpadły w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. kocham takie gagatki do maseczkowania się:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie wyglądają :) W sumie gdyby nie przeczytać napisów to można by było się pomylić :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jeszcze nie miałam maseczek tej marki :) Może kiedyś się skuszę na jakiś wariant :)

    OdpowiedzUsuń