Łagodnie złuszczający scrub do ciała, Soraya Healthy Body Diet

Dzień dobry,

Uwielbiam peelingi, nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez regularnego złuszczania martwego naskórka dlatego, kiedy jakiś czas temu dowiedziałam się, że w sklepie internetowym Super-pharm są peelingi Soraya Healthy Body Diet po 5 zł, musiałam złożyć zamówienie. Skusiłam się na dwa łagodnie złuszczające scruby do ciała z wyciągiem z owsa i olejem krokoszowym. Jedno opakowanie dobiło już dna w październiku, drugie powoli się kończy, więc to dobry moment, aby napisać o nich coś więcej. Jeśli jesteście ciekawi, co sądzę o tym peelingu, to zapraszam na dalszą część wpisu. 

Peeling umieszczony jest w plastikowym słoiku o pojemności 200 g. Opakowanie jest wygodne, bez problemu można wydobyć zawartość do samego końca bez obaw, że coś zostanie na ściankach. Pod prysznicem trzeba uważać, aby woda nie dostała się do środka, ale dla mnie to nie problem, bo zazwyczaj używam peelingów w takiej formie, więc jestem już przyzwyczajona. Pod nakrętką umieszczone jest zabezpieczenie w formie sreberka, dzięki któremu wiemy, czy ktoś przed nami próbował się dostać do zawartości, czy nie. Szata graficzna jest ciekawa, przyciąga wzrok. Na słoiku umieszczone są najważniejsze informacje o produkcie, czyli opis działania, sposób użycia, a także skład. 

Konsystencja na pierwszy rzut oka wydaje się gęsta zbita, jednak podczas nabierania okazuje się, że jest to taki jakby mus z mnóstwem ilości drobinek cukru. Zapach jest taki trochę dziwny jakby lekko słodki, a zarazem jakby świeży, trawiasty. Osobiście nie przypadł mi do gustu i cieszę się, że aromat nie pozostaje na skórze, ale wiadomo, każdy nos jest inny.

Scrub łatwo rozprowadza się na skórze. Drobinki rozpuszczają się dość wolno, dzięki czemu możemy pozwolić sobie na dłuższy masaż. Kryształki cukru nie są bardzo ostre, krzywdy nam nie zrobią, ale za to dobrze złuszczają martwy naskórek. Peeling w kontakcie z wodą delikatnie się pieni, dobrze oczyszcza ciało. Skóra po zastosowaniu tego produktu jest wygładzona, miękka i taka aksamitna w dotyku. Balsam zastosowany po scrubie szybciej się wchłania i lepiej działa. Wydajność jest słaba, opakowanie wystarcza na około 5-6 użyć, jednak patrząc na cenę, jaką za niego zapłaciłam, to i tak się opłaca.

Kosmetyk dobrze się u mnie sprawdził, myślę, że gdyby nie zapach, to mogłabym jeszcze kiedyś po niego sięgnąć. Z tego, co sprawdziłam, to nadal jest on dostępny w sklepach internetowych, ale teraz zapłacić trzeba za niego około 15 zł. 

Lubicie kosmetyki Soraya? Znacie serię Healthy Body Diet?