Obserwatorzy

Sprawdź!

Akcesoria do makijażu - sprawdź opinie

czwartek, 31 marca 2022

Książka na wieczór: Zostań przy mnie, Harlan Coben

 Dzień dobry,
Myślę, że twórczość Harlana Cobena jest wszystkim doskonale dobrze znana. Napisał od wiele świetnych thrillerów, a na podstawie niektórych z nich zostały nakręcone filmy czy seriale. Osobiście bardzo lubię jego książki, jedne wciągają mnie bardziej, inne mniej, ale zawsze chętnie sięgam po kolejną. Na moim blogu znajdziecie już kilka recenzji powieści Cobena, a dzisiaj pora na kolejną, a dokładnie mowa o książce "Zostań przy mnie". Jeśli jesteście ciekawi, co o niej sądzę, to zapraszam na dalszą część wpisu.


wtorek, 29 marca 2022

Balsam do ciała z masłem kakaowym i hibiskusem, Alverde

 Dzień dobry,
Wiecie, jakie kosmetyki zużywam najwolniej? Zdecydowanie są to wszelkiego rodzaju balsamy i masła do ciała. Niby stoją one na łazienkowej półeczce, ale zawsze po kąpieli albo mi się nie chce, albo zapomnę i uświadamiam sobie o tym, dopiero kiedy jestem już ubrana. Teraz kiedy zbliżają się cieplejsze dni i za kilka tygodni będziemy mogli odsłonić więcej ciała, czas zabrać się za siebie, bo sucha skóra na nogach nie będzie wyglądała zbyt estetycznie w krótkich spodenkach czy sukience. W dzisiejszym wpisie słów kilka postanowiłam napisać na temat balsamu do ciała z masłem kakaowym i hibiskusem z Alverde. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na jego temat, to zapraszam na dalszą część wpisu.


piątek, 18 marca 2022

Tricho-peeling oczyszczający do skóry głowy, Bandi

 Dzień dobry,
Złuszczanie martwego naskórka jest bardzo ważne w pielęgnacji, o ile zazwyczaj pamiętamy o twarzy, czy o ciele, tak niestety, ale o skórze głowy często zapominamy. Jeszcze kilka lat temu peeling skalpu nie był zbyt popularny, wybór w sklepach był niewielki, pamiętam, jak na początku mieszałam po prostu szampon z cukrem, zamiast sięgać po gotowy kosmetyk. Teraz się to zmieniło, w drogeriach znajdziemy kilka czy nawet kilkanaście różnych produktów do złuszczania martwego naskórka ze skóry głowy. W dzisiejszym wpisie postanowiłam słów kilka napisać na temat jednego z nich, a dokładnie mowa o tricho-peelingu oczyszczającym do skóry głowy z Bandi. Jeśli jesteście ciekawi, czy jest to produkt, na który warto zwrócić uwagę, to zapraszam na dalszą część wpisu.


czwartek, 17 marca 2022

Żel myjący do twarzy Chia & Goji, Lirene

 Dzień dobry,
Wyzwanie z Kornelią, o którym wspominałam na początku miesiąca, idzie mi całkiem dobrze, wreszcie udaje mi się tak zorganizować czas, aby znaleźć chwilę na przygotowanie wpisów, a przy okazji może odkopię się z zaległości. Dzisiaj słów kilka postanowiłam napisać na temat żelu myjącego do twarzy Chia & Goji z Lirene, którego kupiłam bodajże pod koniec zeszłego roku w Hebe. Chciałam wypróbować coś nowego, a sama nie wiedziałam zbytnio co i ostatecznie wybór padł na ten kosmetyk. Jeśli jesteście ciekawi, jak się u mnie sprawdził, i czy warto się na niego skusić, to zapraszam na dalszą część wpisu.


Żel zamknięty jest w wygodnej butelce wykonanej z przeźroczystego plastiku o pojemności 190 ml. Dużym plusem jest fakt, że na bieżąco można obserwować stopień zużycia kosmetyku. Opakowanie wyposażone jest w pompkę, która działa bez zarzutu, nie zacina się ani nie pluje zawartością, jednak jeśli przez kilka dni nie używałam produktu, to w dzióbku zasychał żel i tworzył się taki glutek. Szata graficzna jest prosta, jagody goi przyciągają wzrok, chociaż na sklepowej półce produkt nie wyróżnia się jakoś szczególnie. Na opakowaniu umieszczone zostały najważniejsze informacje, czyli zapewnienia producenta, sposób użycia, a także skład. 

Kosmetyk ma żelową, gęstą, taka trochę galaretowata. Zapach jest przyjemny, owocowy, lekko kwaskowaty. Aromat wyczuwalny jest podczas mycia twarzy, a później się ulatnia. Nie jest intensywny, także myślę, że podpasuje każdemu no, chyba że sięgacie tylko po bezzapachowe produkty.


Żel stosuję zarówno podczas porannej, jak i wieczornej pielęgnacji. Jedną pompkę spieniam w dłoniach, a następnie wykonuję przez około 2 minuty masaż twarzy. Produkt w kontakcie z wodą delikatnie się pieni, łatwo rozprowadza się na skórze i się z niej spłukuje. Żel oczyszcza cerę z różnego rodzaju zanieczyszczeń, usuwa nocne zabrudzenia i pozostałości kosmetyków pielęgnacyjnych. Po spłukaniu buźka jest czysta, odświeżona i gotowa na dalsze kroki pielęgnacyjne. Produkt jest delikatny, nie wysusza skóry ani jej nie podrażnia, nawet jeśli odrobina piany dostanie się w okolice oka, to nic się nie dzieje. Polecam go w szczególności osobom z cerą suchą, normalną czy mieszaną, które nie potrzebują mocniejszych kosmetyków oczyszczających. Żel robi to, co robić powinien, miło mi się go stosuje, ale nie wyróżnia się jakoś szczególnie na tle innych produktów do mycia twarzy, także ponownie raczej się na niego nie zdecyduję. 

Kosmetyk jest wydajny, spokojnie wystarcza na kilka tygodni regularnego stosowania. Zakupić można go zarówno w drogeriach stacjonarnych np. Hebe, jak i w sklepach internetowych. Cena regularna to około 18 zł, jednak na promocji upolujecie go już za dyszkę. 


Lubicie żele do mycia twarzy Lirene? Sięgacie po ich kosmetyki?

środa, 16 marca 2022

Przekształcenie spółki — czy to możliwe?

 Dzień dobry,
Dzisiaj przychodzę do Was wyjątkowo z innym tematem niż kosmetyki, czy recenzje książek, ale myślę, że również ciekawym i kto wie, może akurat komuś się to przyda. Mowa będzie o spółkach, a dokładnie o przekształcaniu spółek, o tym, czy to jest w ogóle możliwe i jak się do tego zabrać. Jeśli interesuje Was taka tematyka i chcecie dowiedzieć się więcej, to zapraszam na dalszą część wpisu.


wtorek, 15 marca 2022

Kosmetyczni ulubieńcy początku 2022 roku

 Dzień dobry,
W ostatnich tygodniach odkryłam kilka kosmetycznych perełek i stwierdziłam, że to dobra okazja, aby przygotować wpis na temat ulubieńców początku 2022 roku. Pewnie prędzej czy później (ale bardziej obstawiam to później) pojawią się osobne recenzje na ich temat, ale myślę, że już teraz warto napisać o nich słów kilka, abyście mogli zwrócić na nie uwagę podczas zakupów. Pojawi się tu coś do twarzy, włosów, ciała, a także kolorówka dlatego, jeśli jesteście ciekawi, jakie kosmetyki podbiły moje serduszko w ostatnim czasie, to zapraszam na dalszą część wpisu.


poniedziałek, 14 marca 2022

Mgiełka-booster i krem do twarzy Nawilżona Skóra, Tołpa Authentic

 Dzień dobry,
Nowości na sklepowych półkach pojawia się mnóstwo, jedne kuszą bardziej, inne mniej. Jakoś pod koniec zeszłego roku w oczy rzuciła mi się seria Nawilżona Skóra z Tołpa Authentic, dużo na jej temat pojawiało się wpisów na blogach, czy Instagramie. Stwierdziłam, że skoro jest taka super, to i ja muszę wypróbować i skusiłam się na mgiełkę-booster oraz krem do twarzy na dzień i na noc. Oba produkty już dawno zużyte, więc najwyższy czas napisać o nich coś więcej. Jeśli jesteście ciekawi, jak się u mnie sprawdziły, to zapraszam na dalszą część wpisu.