Obserwatorzy

Sprawdź!

Akcesoria do makijażu - sprawdź opinie

środa, 8 listopada 2023

OnlyBio Kapibara Omoniara — szampon balansujący i odżywka emolientowa

Dzień dobry,
Nie chce mi się wierzyć, że ostatni wpis tutaj pojawił się na początku lutego, ale to niestety prawda. Ten rok nie jest dla mnie łaskawy, dużo się dzieje, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych rzeczy. Szczególnie od wakacji czuję się jak na jakimś rollercoasterze i mam nadzieję, że wreszcie się to wszystko uspokoi i chociaż końcówka roku będzie bardziej przewidywalna. Liczę na to, że uda mi się wrócić do regularnego blogowania i będziecie ponownie chętnie tu zaglądać. :)

We wrześniu w Rossmannach pojawiła się limitowana seria kosmetyków do pielęgnacji włosów i ciała stworzona przez użytkowników Social Media z OnlyBio. Kolorowa szata graficzna i wpadające w ucho nazwy sprawiły, że produkty rozchodziły się jak ciepłe bułeczki. Po wizytach w dwóch drogeriach i mi udało się zaopatrzyć w kilka kosmetyków, a dzisiaj postanowiłam napisać coś więcej na temat dwóch z nich, a dokładnie o szamponie balansującym i odżywce emolientowej Kapibara Omoniara. Jeśli jesteście ciekawi, co o nich sądzę i, czy warto po nie sięgnąć, to zapraszam na dalszą część wpisu.


Szampon balansujący Kapibara Omoniara umieszczony jest w butelce wykonanej z przyciemnianego plastiku o pojemności 400 ml. Opakowanie wyposażone jest w wygodną pompkę, która ułatwia wydobywanie zawartości. Aplikator nie zacina się ani nie pluje zawartością. Odżywkę emolientową otrzymujemy w tubie z miękkiego plastiku, łatwo można z niej wycisnąć odpowiednią ilość kosmetyku. Szata graficzna produktów jest genialna, kapibara z turbanem na głowie przyciąga wzrok z daleka. Na opakowaniach umieszczone są najważniejsze informacje o produktach, czyli opis działania, sposób użycia, a także skład. 

Konsystencja szamponu jest żelowa, dość płynna o delikatnie mlecznym zabarwieniu, odżywka zaś jest gęsta, kremowa, łatwo rozprowadza się na włosach. Zapach Kapibary Omoniary jest przepiękny, takie świeże, kwaśne jabłko, po prostu cudo. Aromat jest naturalny, bez sztucznych nut, na włosach utrzymuje się jeszcze jakiś czas po myciu i ich wysuszeniu. 


Szampon oparty jest o delikatne substancje myjące takie jak Lauryl Glucoside i Sodium Cocoyl Isethionate. W jego składzie znajdziemy również ekstrakt z liści moringa oraz olej z awokado. Kosmetyk w kontakcie z wodą dobrze się pieni, rozprowadza na skórze głowy oraz z niej spłukuje. Produkt dobrze oczyszcza włosy, odświeża je i delikatnie odbija u nasady. Pasma nie są po nim splątane ani wysuszone. Szampon używam regularnie od września średnio 2-3 razy w tygodniu, sporadycznie zdarzyło mi się sięgnąć po coś innego i jeszcze zostało mi go na kilka użyć. Kosmetyk nie podrażnia, a wręcz delikatnie koi skalp, nie powoduje łupieżu. Myślę, że świetnie sprawdzi się on zarówno u osób z delikatną, skłonną do podrażnień skórą głowy, jak i z tą przetłuszczającą sie. 

Odżywka emolientowa Kapibara Omoniara w swoim składzie zawiera między innymi masło shea, masło mango, olej z orzechów brazylijskich oraz olej ze słodkich migdałów, który moje włosy uwielbiają w każdej postaci. Nakładam ją, kiedy widzę, że pasma są szorstkie, puszą się i potrzebują porządnego wygładzenia. Zazwyczaj trzymam ją około 5-10 min w zależności od tego ile mam czasu, ale zdarzyło mi się nałożyć ją tylko dosłownie na chwilkę i również byłam zadowolona z efektów. Odżywka dobrze nawilża i wygładza włosy. Po wysuszeniu są one miękkie, delikatne w dotyku, ładnie się układają i są odpowiednio dociążone. Kosmetyk nie obciąża pasm ani nie przyspiesza ich przetłuszczania. Produkt świetnie sprawdza się przed jakimś większym wyjściem, kiedy chcę mieć pewność, że moje włosy będą się dobrze prezentować.

Kosmetyki OnlyBio Kapibara Omoniara z tego, co się orientuje, nie są już dostępne w Rossmannie, przynajmniej u mnie ich nie widziałam, ale nadal można się w nie zaopatrzyć w sklepie internetowym producenta. Zarówno za szampon, jak i odżywkę trzeba zapłacić 15,99 zł.



Lubicie kosmetyki OnlyBio?


10 komentarzy:

  1. Odżywka do włosów o której piszesz bardzo mi odpowiada.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już same opakowania mi się podobają :) Chętnie wypróbuję skoro dobrze się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie ♡
    Ale fajna linia :D Nie widziałam jeszcze tych produktów, chciałabym sprawdzić jak działałyby na mojej skórze ;) Dziękuję za inspirację, będę rozglądać się za tym duetem ;) Co do marki, lubię ją :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię ich produkty, ale o tych pierwszy raz słyszę 😀

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie widziałam jeszcze tej serii. Rzeczywiście, czasem życie potrafi nas zaskoczyć. Mam nadzieję, że dla Ciebie nadchodzące miesiące będą spokojniejsze i pełne pozytywnych momentów. Czekam na więcej Twoich wpisów, bo zawsze miło się czyta!

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię ich kosmetyki i nawet sama skusiłam się na 2 kosmetyki we wrześniu z tej serii, ale czekają jeszcze na użycie :) Również powoli wracam do blogowania, bo ten rok był piękny, ale i trudny w niektórych kwestiach! Liczę na to, że w 2024 r. będę bardziej regularna niż w 2023 i tego samego życzę Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam jeszcze o tej serii ;p ja powoli wracam do regularnego blogowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda bardzo ciekawie. Podoba mi się ten produkt.

    OdpowiedzUsuń